|
niewchodze.moblo.pl
CZ.2. Podszedł do niej i zapytał ją o godzinę. Jest dwadzieścia po dr...mogłeś mnie zranić?! Czy ty ogłupiałeś?! nie dokończyła nawet pierwszego zdania. Stanął jak w
|
|
|
CZ.2. Podszedł do niej i zapytał ją o godzinę. -Jest dwadzieścia po dr...mogłeś mnie zranić?! Czy ty ogłupiałeś?!-nie dokończyła nawet pierwszego zdania. Stanął jak wryty i wybauszył oczy.-No, a jak nie mogłem to co...?-Zraniłeś!, zabiłeś!, odebrałeś!, zostawiłeś!.-krzyknęła na cały głos, aż było ją słychać na dwóch ulicach. Złapał ją za ręce. -Nawet mnie nie dotykaj!-wykrzyczała ze łzami w oczach i pobiegła w stronę domu./niewchodze
|
|
|
CZ.1.Nawet nie powiedział jej tego prosto w oczy. Poprostu napisał sms :"Udawajmy, że się nie znamy i i.. usuń mój numer". Była w szoku nawet nie wiedziała co odpisać. Tak go kochała, że dostosowała się z trudem do jego słów. Trzy miesiące się zbierała. Kiedy potrafiła już spokojnie usmiechnąć się do lustra przyszedł sms:"Jesteś na mnie zła?". Zastanawiała się kto to więc zapytała. Dostała kolejną wiadomość:"Na prawdę nie wiesz?"-No nie wiem..-odpisała. Trzeci sms :"Mogłem cię zranić".W tym momencie ze złości nie umiała nawet wstać. -Zła byłam, trzy miesiące temu. Teraz jestem wściekła!-krzyknęła do telefonu. a w wiadomości napisała:"Nie wiem kto ty, NIE ZNAMY SIĘ.-miała nadzieję, że zrozumie to co napisał trzy miesiące temu. Nie dostała już kolejnej odpowiedzi. Kilka tygodni później spotkała go na mieście./niewchodze
|
|
|
|
- nie masz serca dla mężczyzn . - miałam raz i wystarczy .
|
|
|
|
`. wszyscy od dziecka uczyli nas kochać, ale nikt nie powiedział jak przestać.
|
|
|
Biegła krętymi, długimi schodami po zamku. Dotarła na sam czubek wieży i wyjrzała przez okiennice. Zobaczyła tam swojego rycerza, który podaje dłoń jej zwykłej służącej, która próbowała wsiąść na białego konia. Obudziła się ze łzami w oczach. Spojrzała dookoła siebie i weszła swoimi drewnianymi schodami na strych domu, wyjrzała przez zwykły balkon, zobaczyła jej zwykłego chłopaka, który pomaga wstać zwykłej dziewczynie z okolicy łapiąc ją za rękę, bo właśnie zaliczyła upadek. Uśmiechnęła się i cicho szepnęła pod nosem" -mój ty bohaterze." Sen chyba nie był o nich./nw
|
|
|
Gdybym dostała drugie życie... Nie chciałabym być najbogatszą osobą na świecie, ani jakąś tam siostrą wielkiej gwiazdy. Chciałabym zostać sobą. Sobą bez ciebie./nw
|
|
|
Jakbym znalazła złotą rybkę lub lapmę dżina i dostałabym trzy życzenia nie wykorzystałabym ich jak modelka, która za wszelką cenę musi wygrać. Życzenia typu "pokój na świecie". Znając życie, zażyczyłabym sobie dłuższych wakacji, nowych nike i prawdopodobnie ciebie./nw
|
|
|
A gdybym mogła cofnąć czas? To na pewno nie straciłabym go znowu z tobą, bo po miesiącu po raz kolejny bym tego żałowała./nw
|
|
|
|