|
niewchodze.moblo.pl
Czasami najtrudniej jest znaleźć to co wogóle nie jest ukryte. Ojciec Mateusz
|
|
|
Czasami najtrudniej jest znaleźć to, co wogóle nie jest ukryte./Ojciec Mateusz
|
|
|
Była na basenie. Właśnie wyszła z wody. Przez lekki podmuch wiatru zrobiło jej się okropnie zimno. -nie widziałem cię tak bladej od...-poznała ten głos.- No od kąd?!-krzyknęła, wpatrując mu się ze złością w jego lazurowo-niebieskie oczy. -No od.., sama wiesz kąd.-jego zdania wogóle się nie składały. -No wiem od kąd! Od kąd mnie zostawiłeś! Tak odważnie to zrobiłeś, a teraz tak niepewnie to mówisz?!. Wepchnęła go do basenu. Ale końcówkami palców zdążył pociągnąć ją za sobą. Nie zwarzając na gwizdki ratowników, którzy wołali i wskazywali na tabliczkę z napisem "Tu nie wolno skakać", chlapali się jak by przynajmniej nie dotykali wody od miesiąca/nw
|
|
|
A kiedy rano odsunęłam rolety i firanki, to na widok słońca z bananem na twarzy krzyknęłam na cały dom "KURWAAA NARESZCIE"!./nw
|
|
|
A prawdziwej miłości dalej nie ma, nie było i już raczej nie będzie./nw
|
|
|
Jestem na tyle odważna, żeby pytanie z treścią "kochasz mnie?", zadać sobie tylko w myślach./blackmirror
|
|
|
Zawsze jak wychodzę na dwór, a mama pyta mnie gdzie idę, proszę ją o prywatność i zawsze mówię ze zością, że ja jej nie pytam gdzie się wybiera jak tylko otworzy drzwi. Wtedy tata z pokoju obok krzyczy, że idę do chłopaka. Nie mam już siły nawet odpowiada na te dogryzki z ich strony, że go nie mam. Może kiedyś zrozumieją, że mogłabym ich mieć na każdy dzień w roku. Ale tego, którego chciałabym mieć za swojego chłopaka, jest dla mnie nie osiągalny. Pewnie i nawet w tej chwili sms'suje ze swoją królewną./nw
|
|
|
Dlaczego jest tak, że chłopak ma wyjebane na swój wygląd, a dziewczyna musi wyglądać idealnie nawet przy takim dupku? Nawet najgorszy brzydal musi mieć dziewczynę chudą, z ładną twarzą, oczami i małym noskiem, bo innej nie będzie chciał. A my dziewczyny, nie zakochujemy się w idealnych, bo takich nie ma, a boimy się, że nie będziemy dla nich wystarczająco dobre, a tak naprawdę, to my jesteśmy tą piękną częścią świata./nw
|
|
|
|
śledziła paznokciem podróż kropli deszczu po szybkie nim się zorientowała, że nie jest sama na klatce schodowej . pustym wzrokiem powędrowała za siebie, zmuszając resztę ciała do ruchu. chłopak stał jak wryty obserwując zachowanie dziewczyny, która straciła sens do pozytywnego myślenia. "cholera, co ja Ci zrobiłem..." wyciągnął ręce do niej, chcąc ją mocno przytulić do swego serca. dziewczyna zaczęła się histerycznie śmiać, zasłaniając niezgrabnie swoją twarz dłońmi i długimi rękawami wełnianego swetra. 'precz mi z tymi łapskami, o ile masz chociaż szczyptę honoru i wynoś się z tego budynku . nie chcę przebywać ze śmieciem pod jednym dachem " . wskazała jeszcze wyjście palcem, przeszła obok niego wpuszczając w jego przestrzeń zapach męskim perfum, których używał i ruszyła powoli po schodach do góry. /souleater
|
|
|
|