|
memoirs.moblo.pl
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię. Ty nie musisz grać zawsze mówisz brednie.
|
|
|
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedię. Ty nie musisz grać, zawsze mówisz brednie.
|
|
|
Czuję, że nigdy już nikogo nie pokocham tak jak jego. Nie jestem w stanie otworzyć swego serca. I otworzyć się na kogoś. Bo patrzę w jego oczy, mogę umrzeć w nich, słucham go, gdy mówi. Chciałabym go dotknąć, tak bardzo tego chcę. Jest dla mnie inny tak, że brakuje tchu gdy widzę go. Mam ochotę krzyknąć wszystkim którzy mnie chcą, że nie mają żadnych szans, ponieważ jest i zawsze będzie on. Lecz mogę tylko trwać.
|
|
|
Proszę, naucz mnie być kimś innym.
|
|
|
Uwielbiam Cię nad życie. uwielbiam Cię z każdym biciem mojego serca. Jesteś dla mnie wszystkim. uwielbiam spędzać z Tobą czas. Uwielbiam z Tobą rozmawiać. Uwielbiam, gdy się na mnie patrzysz. Uwielbiam, gdy mnie przytulasz. Uwielbiam słyszeć Twój głos. Uwielbiam, gdy się śmiejesz. Uwielbiam, gdy jesteś. Uwielbiam Cię jak nikt inny. Nie umiem żyć bez Ciebie. Oddałabym wszystko żebyś płakał tylko łzami szczęścia. Gdybym mogła być nieśmiertelna oddała bym ten dar Tobie. Gdybym mogła zdjęłabym dla Ciebie każdą gwiazdkę z nieba. Gdyby moja łza potrafiła sprawić, że będziesz szczęśliwy, płakałabym cały czas. Gdyby mój oddech potrafił Cię ogrzać, nie wstrzymywałabym oddechu nawet pod wodą. Gdyby mój dotyk potrafił Cię uratować, nie puściłabym Twojej ręki nawet podczas snu.
|
|
|
Miałam postanowienie, że się pierwsza do Ciebie nie odezwę, bo nie chciałam żebyś wiedział jak bardzo mi Ciebie brakuje i jak bardzo mi na Tobie zależy. I co? Jak tylko się pojawiłeś zapomniałam o wszystkich swoich postanowieniach.
|
|
|
Nigdy nie chciałam być najlepsza. po prostu wystarczająca dla Ciebie.
|
|
|
Przez ciebie mam zajebiście wielką ochotę przeklinać. Ty podobno nie lubisz wulgarnych dziewczyn. I kurwa dobrze, nie lub sobie. Ja też Cię nie lubię.
|
|
|
Każdego dnia jest coraz gorzej. Może powinniśmy usiąść i wreszcie pogadać. Bo to gdzie teraz jesteśmy, naprawdę ciężko ocenić. Chcesz wiedzieć dlaczego wyglądam na smutną i samotną. Chcesz wiedzieć dlaczego ledwo mogę mówić. Cóż... To nie Twoja wina, więc pozwól mi przeprosić. Za zrobienie z Ciebie przyczyny mojego upadku. Chciałabym być taka, jak przedtem. Byłam tak wysoko a teraz czuję się tak nisko. Chciałabym, żebyś mógł sprawić, że mój świat się polepszy. I zabrał ten ból, żebym nie odeszła tak daleko. Zawsze raniłeś ludzi, którzy byli Ci bliscy. Chyba właśnie dlatego obwiniałam Cię o wszystko, co złe. I nie wiem czemu jest mi to tak ciężko powiedzieć. Przepraszam.
|
|
|
W tych oczach były słowa większe niż te, które wypowiedziałam. Kiedy niebo staje się szare, moje serce po prostu pęka. Ta historia się zaczyna, lecz musisz o czymś wiedzieć, zanim odejdę i zepsuję zakończenie. Nigdy nie chciałam być bez Ciebie. Jestem tutaj, Ty również. Teraz wiem, co do Ciebie czuję. Nie ma odwrotu. Musiałam mylić się, co do Ciebie. Teraz idę, niekontrolowana. I upadam. Więc teraz już wiesz... Czuję się tak lekko, pragnę powietrza. Bo cała ta prawda zostawiła we mnie pustkę. Kiedy uciekniesz, czy poradzisz sobie z tym? Bo potrzebuję Ciebie, byś mi powiedział... Może to jest zbyt śmiałe, ale mam nadzieję, że zostaniesz, aż do szczęśliwego zakończenia. Nie, nie obejrzę się, gdy powiem Ci, co o Tobie myślę. Więc ta historia zaczyna się, tak, jesteś gotowy ją poznać. Tylko nie bądź głupi i nie popsuj zakończenia... Teraz idę, niekontrolowana. I upadam. Ciebie natomiast to nie obchodzi. Zjebałeś.
|
|
|
Nikt mi nie wierzy, gdy mówię, że postradałeś zmysły. Nikt mi nie wierzy, gdy mówię, że tak wiele ukrywasz. Kiedy wychodzimy, traktujesz mnie jak królową. Chcesz pokazać wszystkim o co chodzi w naszej 'miłości'. Całkowicie mną pochłonięty, lecz tylko wtedy, gdy wokół jest tłum. Ale kiedy nikogo nie ma w pobliżu, w Twoich oczach nie widać życzliwości. Sposób, w jaki na mnie patrzysz jest po prostu nie w porządku. Mogę powiedzieć o co chodzi tym razem. W moim życiu jest pewien nieznajomy. A Ty nie jesteś tą osobą, którą kiedyś poznałam. Czy boisz się powiedzieć im, że to Ty? Gdyby zawsze mogli Cię widzieć tak jak ja, to również zobaczyliby w Tobie nieznajomego. Czy ja kiedykolwiek zrobiłam coś okrutnego wobec Ciebie? Czy sprawiłam, że zastanawiałeś się, kto stoi w pokoju? Sprawiłeś, że wyglądasz na idealnego pod każdym względem. Więc kiedy to upada, to ja jestem tą winną. Twój plan działa, więc możesz po prostu odejść.
|
|
|
Musze pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem.
|
|
|
Szukanie sensu w bezsensie istny bezsens.
|
|
|
|