|
kolorowy_koszmar.moblo.pl
nie martw sie tutaj będziemy zawsze razem powiedziała barbie połykając klucz do sejfu w którym zamknęła sie z kenem
|
|
|
nie martw sie, tutaj będziemy zawsze razem -powiedziała barbie połykając klucz do sejfu w którym zamknęła sie z kenem
|
|
|
gdy księżniczka wyszła z bajki...Nie znalazła księcia, znalazła jego, on pokazał jej jakimi ideami rządzi się świat w XXI w.
|
|
|
szczęśliwie siedziałam na ławce esemesując z koleżanką, zawsze tak robiłam, tylko tym razem byłam z nią umówiona...dobrze wiedziałeś, że codziennie tutaj jestem, a teraz gdy już minął rok, gdy już o tobie zapomniałam...gdy nie wybuchałam płaczem patrząc na twoje zdjęcia musiałeś sie przysiąść i paroma słowami, uśmiechami i zwykłą mową ciała sprawić, że znów mam nadzieje..?
|
|
|
mówisz, że gadam bzdury, nie wierzysz w moją historie...powiedz mi, czy na potwierdzenie, głupia dziwko, masz jakąś teorie?
|
|
|
pisze do ciebie sms'a. denerwuje sie gdy po dwóch minutach nie przyszła odpowiedź, więc wysyłam drugiego. Dzwonisz śmiejąc sie cicho, mówisz, żebym nie panikowała...To jest właśnie miłość, potocznie w tych czasach nazywana "zawracaniem dupy"...
|
|
|
mówisz, że jestem zołzą? dziękuje, nikt nigdy nie powiedział mi takiego komplementu :>
|
|
|
-Chcesz sie zakochać na całe życie? -spytał patrząc na linie horyzontu, a ja zaniemówiłam po chwili podniosłam wzrok -tak -wyjąkałam a on spojrzał na mnie czekoladowymi oczami i uśmiechnął sie delikatnie -to wybierz osobe która potrafi cie zdenerwować jak nikt inny, osobe o której myślisz cały dzień chociażby z tego powodu, że ci docina...tylko z kimś takim przeżyjesz prawdziwą miłość -powiedział i znowu spojrzał na horyzont...gdyby wiedział jak mnie tym wkurzył...
|
|
|
Najgłupsze pytanie jakie mi zadałeś...? "gdzie byłaś zanim poznałem swoją byłą?" gdzie byłam...Cały czas za tobą, to ja byłam tą niską brunetką która zawsze stawała po twojej stronie, tą która czekała na ciebie przy autobusie, tą która cieszyła sie jak głupia gdy rzucileś jej zwykłe "cześć" byłam tą, która podniecała sie gdy po dwukropku kliknąłeś gwiazdke i wysłałeś...Byłam cały czas przy tobie, tylko ty mnie nie zauważałeś...
|
|
|
Gdy mówiłam ci, że nie jestem ci obojętna, myślałeś, że żartuję i nie odpowiadałeś...Ja byłam wtedy zupełnie poważna, a ty nadal milczałeś. Szliśmy tak chwile tego pięknego wieczora, wiatr sprawił, że przeszła mnie gęsia skórka, było mi zimno.. Ty bez słowa zrzuciłeś z siebie swoją dużą bluze i okryłeś mnie mówiąc "Przy mnie nie zmarzniesz". Wtedy wiedziałam, wiedziałam, że miałam racje...
|
|
|
mówisz, że za dużo oczekuje, że robię ci awantury o wszystko, ale zastanów sie...powiedziałeś kiedyś, że mnie kochsz...? czy te dwa tak ważne słowa dla mnie, to zbyt duże oczekiwanie?
|
|
|
Jesteś dla mnie zakazany, ale jesteś na wyciągnięcie ręki...Jesteś jak cistko na stole, a ja jestem jak pulchne dziecko nie mogące sie oprzeć...Tak na mnie działasz. wiem, że nie moge, że nie powinnam. ale pomimo to zauważyłeś chyba, jak do ciebie ciągne..?
|
|
|
teraz mówisz, że mnie kochasz, a ja czuje sie jak w niebie...Ale co jeżeli niebo nie istnieje? przecież gdybym nie ścięła włosów, nie zrzuciła 17kg. i nie zdjęłabym aparatu z zębów, nawet byś na mnie nie spojrzał...Czyli trafiłam do nieba...W samym środku piekła pełnego bólu, fłszywości i cierpienia
|
|
|
|