-Chcesz sie zakochać na całe życie? -spytał patrząc na linie horyzontu, a ja zaniemówiłam po chwili podniosłam wzrok -tak -wyjąkałam a on spojrzał na mnie czekoladowymi oczami i uśmiechnął sie delikatnie -to wybierz osobe która potrafi cie zdenerwować jak nikt inny, osobe o której myślisz cały dzień chociażby z tego powodu, że ci docina...tylko z kimś takim przeżyjesz prawdziwą miłość -powiedział i znowu spojrzał na horyzont...gdyby wiedział jak mnie tym wkurzył...
|