 |
kamciak12.moblo.pl
Ogarnij duper bd dobrze ! No chyba kurwa nie c
|
|
 |
|
Ogarnij duper bd dobrze ! No chyba kurwa nie ; c
|
|
|
|
Juz nie pisze na moblo, wgl juz mnie nie pd. pozdro.. ; c
|
|
|
|
Najbardziej boli mnie, gdy najważiejsza osoba w moim życiu mam na myśli "przyjaciela" mnie oszukuje... Nie liczy sie z moimi uczuciami, po prostu olewa mnie..
|
|
|
|
3.Wtedy wybiegłeś… Przyszedłeś na pój grób, i wyjaśniłeś wszystko. Tak starsznie chciałam być tu razem tobą.. Ale to nie realne.. Pozostało mi tylko patrzeć, jak poznasz kogoś nowego i się tobą opiekować.
|
|
|
|
2.Już nigdy nikt mnie nie zauważył, rozpłynęłam się w pare sekund. Zaginełam, ze wspomnieniami ze byles. Pare godzin po moim zniknięciu pojawiłeś się ty, czekałeś całe dni aż się Pojawie. Ale nie wiedziałeś jednego, że mnie już nie ma. Nie traciłeś nadziei czekałeś, ja stałam obok ciebie, i tak starsznie żałowałam tego co zrobilam.. Chciałam ci powiedzieć, że cie kocham, jednak nie słyszałeś. Stałam obok ciebie przez cały czas. Ty siedziałeś,ze spuszczoną głową i oglądałeś nasze zdjęcie. Nie było mnie przy tobie. Po paru miesiącach znalazłeś kartkę którą napisałam, gdy jeszcze żyłam. Było to pożegnanie, opisałam swoje uczucia, lecz połowa kartki była rozmazana, ponieważ pisałam ją i płakałam, więc moje łzy kapały na kartke, i rozmazały moje słowa. Przeczytałeś najważniejsze „ kochałam go,on zapomniał”.
|
|
|
|
1.Nie bolało gdy mnie uderzyła, zabolało gdy cie zobaczyłam. Wtedy poczułam ból jaki ci sprawiłam, a ona tylko chciała, żebym poczuła ten ból co sprawiłam tobie. Podeszleś, przytuliłeś. Nie okazywałeś, że jesteś na mnie zły. Czułam, ze nadal mnie kochasz. Wiedziałam , że tak bardzo mi brakuje, gdy mnie tuliłeś. tęsknie za tobą. Odeszłam, pozostawiając cie samego, w tłumie ludzi. Wybiegłam, zgubiłeś mnie, ale wiedziałam że tu wróce. Bo cie kocham. Mienlo pare dni.. Czułam się dziwnie.. Myślałam tylko o tobie. Chcialam zeby, to wszystko to był jeden wielki sen. Rozplakalam się, gdy zadalam sobie pytanie. Dlaczego cie zranilam. ? Wtedy łzy same poleciały, a ja usiadłam pod ścianą i trzymając w ręce twoje zdjęcie, słuchając naszej piosenki po prostu płakałam. Minelo pare dni, a ja pojawilam się w tym miejscu gdzie się spotaklismy. Stalam pare godzin i szukalam cie, ale było już za pozno. Nie było ciebie, więc Odeszlam, myśląc „ Po prostu zapomniał”.
|
|
|
|
2.Ty jestes zadowolony, no ale ja.. CO ze mną? , przeciez już o mnie zapomniałeś, nawet nie przeprosiles. Odeszles z inna, z pierwsza lepsza. Gdy mówiłeś ze ci się podobam, gdy calowales moje zdjecie, czulam ze nprawde się zakochalam, i ze tak strasznie cie kocham.. Zraniles, już nigdy nie zaufam nikomu, tym bardziej tobie… Teraz spotykam innych, ale caly czas przypominają mi o Tb przyjaciele, albo to” D „które wycielam Sb na rece. Treaz zostanie blizna.. I wspomnienie ze byles.. ; c
|
|
|
|
1. Z czasem może zapomne o tym ze istniejesz, ale przypomną mi przyjaciele, gdy zadadzą mi pytanie „jak u niego” Wtedy, przypomne Sb ze byles ze wgl istniejesz. Przypomne Sb jak mnie zraniles, co mi sprawiles.. Bo kurwa cholernie mnie zraniles.. Kiedys, calkiem nie dawno gdy poznalam cie, nic do cb nie czulam, traktowalam cie jak kolege. Z czasem to uczucie przyszlo. Zakochalam się, i to tak po uszy, bylam w stanie zrobic dla cb wszystko. Przynajmniej udowodniles, ze bylam dla cb nikim, chciałeś się po prostu pobawic, bo myślałeś ze ci wolno, chciałeś żeby było smiesznie..
|
|
|
|
2.Zadzwonił telefon. To on – krzyczała. Była zadowolona, że jeszcze pamięta, jednak chyba za wcześnie się cieszyła.,. Powiedział tylko że nie ma sensu do tego wracać. Rozłączył się. Dziewczyna znowu zaczęła płakać, zranił ją. Jedyne o czym teraz myślała to jak się zabić. Na drugi dzień chłopak zadzwonił, alby się spotkać, bo nadal ją kocha, lecz było już za późno. Zabiła się a po wielkiej miłości, pozostały tylko wspomnienia….
|
|
|
|
1.Kolejny dzień, kolejne przepłakane godziny. Nie mogę o nim zapomnieć – pomyślała. I Znowu zaczęła płakać, łzy płynęły tak szybko że nie była wstanie już ich zliczyć. Była noc, nie mogła spać , myślała ciągle o nim. Wszystkie wspomnienia, gdy byli razem przychodziły jej na myśl. Wiedziała jedno, że go kocha. Bardzo tęskniła, nie umiała zapomnieć, to za bardzo bolało.
|
|
|
|
Kolejny dzień, kolejne przepłakane godziny. Nie mogę o nim zapomnieć – pomyślała. I Znowu zaczęła płakać, łzy płynęły tak szybko że nie była wstanie już ich zliczyć. Była noc, nie mogła spać , myślała ciągle o nim. Wszystkie wspomnienia, gdy byli razem przychodziły jej na myśl. Wiedziała jedno, że go kocha. Bardzo tęskniła, nie umiała zapomnieć, to za bardzo bolało. Zadzwonił telefon. To on – krzyczała. Była zadowolona, że jeszcze pamięta, jednak chyba za wcześnie się cieszyła.,. Powiedział tylko że nie ma sensu do tego wracać. Rozłączył się. Dziewczyna znowu zaczęła płakać, zranił ją. Jedyne o czym teraz myślała to jak się zabić. Na drugi dzień chłopak zadzwonił, alby się spotkać, bo nadal ją kocha, lecz było już za późno. Zabiła się a po wielkiej miłości, pozostały tylko wspomnienia….
|
|
|
|
Dodaj komentarz