| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | infirmity.moblo.pl dziękuje światu  że jesteś . nawet jeśli nie przy mnie . |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| dziękuje światu, że jesteś . nawet jeśli nie przy mnie . |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jakoś tak wyszło, że stałeś się częścią mnie . i nie wypie*dole Cie ot tak w jedną sekundę . nie ma Ciebie - nie ma mnie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie wytrzymała. - ejjj kocham Cie! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kiedy ją mijał czuła ból, ale miała ciągle wyjebane, nie chciała o nim mysleć .  do czasu . szedł z naprzeciwka, i krzyknął do niej wymawiając jej imię, podszedł i zapytał "czesć, masz pożyczyć 2 zł?" . spojrzeli sobie w oczy, On uśmiechnął się. ta bez żadnego słowa dała mu kase - nie mogła nic powiedzieć, była w szoku . po tym wszystkim, po tej przerwie odezwał się do niej . łza spłynęła po policzku, mogła znowu usłyszeć jego głos . dla niego to pewnie nic nie znaczyło, ale jej dało do następnych przemyśleń.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jakoś się trzyma, nie jest źle. ciekawe czy wytrzyma dłużej niż 3 dni.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| kilka piosenek, i wspomnienia wróciły. z tamtych dni, kiedy był dla niej tylko kolegą. bo był inny, którego myślała, że kocha. te zauroczenia... chciała się tam wrócić, poczuła taki żal i ból. wrócić i zacząć jeszcze raz, lepiej. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| już 216 dni jesteś dla mnie wszystkim.
szkoda, że nie masz o tym pojęcia. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i cały czas myślę o Tobie, o tym wszystkim, co było. zastanawiam się dlaczego to się skończyło. od kilku dni mam łzy w oczach. i kurwa żyję tylko wspomnieniami, kiedy jeszcze byłeś, te najlepsze chwile z Tobą. ile bym dała, żeby chociaż na chwilę tam wrócić, i być szczęśliwa tak naprawdę, bez żadnego udawania. siedzę, i myślę, myślę.  zamiast kurwa coś z tym zrobić. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| szła z koleżanką. z dala na przeciwko szedł On, z kolegami. zatrzymali się. a On co kilka sekund odwracał się, jak by do niej. minęli się, nie odrywając wzroku od siebie. ale żadne z nich miało swój jebany honor, nie powiedzieli nawet najprostszego "cześć".  tylko kolega, którego nie znosiła rzucił miłe "siema". odeszła, czując, że następna szansa przeszła obok... jej nadzieja powoli malała... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| patrzyła mu w oczy, nie wiedząc, że robi to po raz ostatni... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Spójrz mi w oczy. Spójrz mi kurwa w oczy i powiedz, że to nic dla Ciebie nie znaczy. Ze ja dla Ciebie juz nie znacze, ze w ogole nic nie znaczyłam od samego początku.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chciałabym po prostu usiąść i gapić się na Ciebie , bez żadnego pohamowania , bez żadnego limitu . |  |  
	                   
	                    |  |