|
infirmity.moblo.pl
Po 2 latach wszystko się kończy. Nie kochasz mnie. Mówisz to tak szczerze z tą pustką w oczach. Ja czuję się jak we śnie z nadzieją że zaraz się obudzę. Ale to ciągle t
|
|
|
Po 2 latach wszystko się kończy. Nie kochasz mnie. Mówisz to tak szczerze z tą pustką w oczach. Ja czuję się jak we śnie z nadzieją, że zaraz się obudzę. Ale to ciągle trwa. Widzę jak odchodzisz.
|
|
|
Dobrze, że jesteś. Dobrze, że mogę mówić Ci jak bardzo Cię kocham i dostaję od Ciebie uśmiech. Dobrze, że mogę Cię przytulić, że mogę czuć bicie Twego serca, nawet kiedy śpisz, gdy kładę dłoń na Twojej klatce piersiowej,a moje palce wystukują jego rytm. Dobrze, że mogę patrzeć w Twoje oczy, dziś dają mi siłę wiesz? Dają siłę jak nic innego, bo tylko w nich widzę sens mojego istnienia, widzę nadzieję, którą podobno dawno utraciłam, a dzięki Tobie na nowo wzbiera się we mnie życie. Dobrze, że jesteś tak po prostu, bez wyraźnego powodu, że akceptujesz moje wady, które przeważają nad zaletami, że zamieniasz je w cechy pozytywne i wciąż motywujesz moją duszę do pracy nade mną. Dobrze, że Cię mam tak po prostu, na zawsze i na wieczność . - EMIL
|
|
|
ta... wypijmy za kolejną rocznice. rocznice, która byłaby, gdybyśmy byli razem.
|
|
|
"Nielegealne jest kochać tak jak ja, kocham Ciebie."
|
|
|
i chciałabym to ratować, zrobić coś, cokolwiek, a nie siedzieć w tych czterech ścianach cała mokra od łez. chciałabym ratować... ale juz nie ma czego.
|
|
|
Przepraszam, że piszę. Tylko chciałam powiedzieć, że BARDZO CIĘ KOCHAM I NIE PRZESTANĘ. Nie umiem inaczej, i nie chcę. Jesteś największym skarbem na świecie, tylko Ty się liczysz. Bez Ciebie nie ma sensu. NIC. Nie umiem tak żyć. Zabrali mi chęć do życia, całą siłę, słońce - zabrali Ciebie. I nie mów mi, że dam radę, że zapomnę, nie proś, żebym się uśmiechnęła. Codziennie muszę oszukiwać siebie, że jest dobrze, każdy tak myśli. Nie mam już siły, na prawdę... Nie chciałam tego robić, ale muszę, bo i tak kiedyś się wykończę... Już mnie nie zobaczysz. Bądź szczęsliwy. Z kimś innym, lepszym. Kiedyś się tam na górze spotkamy, poczekam. KOCHAM CIĘ SKARBIE, PAMIĘTAJ. DZIĘKUJE, ŻE BYŁEŚ, NAUCZYŁEŚ MNIE KOCHAĆ. "
|
|
|
bo wolę, żebyś nie istniał, niż żył obok mnie...
|
|
|
po co pierdolić, że się kocha? kiedy sam nie jesteś pewny.. po co to mówić i robić drugiej osobie nadzieję?
|
|
|
nie wiesz jak mi Ciebie brakuje. nigdy się nie dowiesz. umarłbyś z bólu.
|
|
|
znasz to uczucie? nie chciałaś mu zaufać, ale jednak pokochałaś, układa sie bardzo dobrze, spotykacie się. wszystko jest zajebiście. i w pewnym momencie coś sie zjebało, nie wiesz o co chodzi, on się nie odzywa, nie ogarniasz co sie stało. tak Cię rani, a Ty siedzisz i umierasz z tęsknoty. czekasz żeby dał jakis znak życia. ale w końcu masz wyjebane. i tak szkoda troche tych kilku miesięcy razem. serce mówi Ci że kochasz, a mózg żebyś go zostawiła, bo on nie jest Ciebie wart. i znasz to? jak nie to nie pierdol, że rozumiesz.
|
|
|
i nawet nie wiesz jak czasem tęsknie, gdy Cie nie ma. jak mi brakuje Ciebie całego.
|
|
|
są razem. ale Ona Go nie kocha...
|
|
|
|