| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | infirmity.moblo.pl dokładnie |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
										   			   			
	   		 
            										
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Doprowadziłeś mnie do tego stanu,że nie zasnę bez Twojego zdjęcia. Myślę o Tobie ok. 50 minut na godzinę,a pozostały czas staram się o Tobie nie myśleć.Albo o Tobie mówię, a gdy przestanę, modlę się w duchu, aby ktoś zaczął o Tobie mówić z własnej woli. Nie wiesz, że bije mi szybciej serce, gdy cię widze. Nie wiesz, że mam dobry dzień gdy powiesz mi 'cześć' i uśmiechniesz się szerzej niż do przeciętnej koleżanki.To ciężkie, że mimo wszystkich Twoich wad, dalej wieczorem chcę,abyś mi się śnił. Zasypiam myśląc, którędy iść żeby na ciebie wpaść, a gdy o Tobie nie myślę, pomarańcze smakują zupełnie inaczej.Uwielbiam drogi, którymi chodziliśmy razem - a nie było ich dużo, bo przecież to były przypadki. I nienawidzę czasem i siebie i Ciebie, za to, że jestem w martwym punkcie i żadne z nas nic z tym nie zrobi. Będziemy tak tkwić, ja będę dla Ciebie koleżanką, a Ty będziesz sprawiał, że szybciej oddycham, gdy mówisz mi 'cześć'... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - Potrzebuje Cię.- Po co.? - Bo gdy jesteś przy mnie jestem pewniejsza siebie, nie boje się jutra. I nie boje się zamknąć oczu. Twoje spojrzenie sprawia, że moje myśli są spokojniejsze. I nie boję się marzyć. Kiedy jesteś daleko ... Moje marzenia pękają jak bańki mydlane.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| i dzisiaj czuję, że juz nie wytrzymuje. jestem zdolna żeby do Ciebie podejść i wszystko wykrzyczeć. bo przecież naprawdę nie wiesz nic, co ja czuję. ale może wiesz, od kolegów, i dlatego się nie odzywasz. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| to już 7 miesięcy. kurwa 7. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ale co ja w Tobie do cholery widzę?! dlaczego Ty? jesteś dupkiem, niedojrzalym dzieciakiem. co musi się stać, żebym to zrozumiała? kiedyś byłeś inny. albo wydaję mi się, bo nie rozmawialismy juz 5 miesięcy... powiedz, co ja Ci zrobiłam? i tak chcę tylko z Toba być |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| "mogę mieć każdego" - tak, każdy mi to mówi, możliwe że tak jest. z tyloma chłopakami mogłabym już być, podobam sie wielu. próbowałam sobie ułożyć życie z kimś, ale to sie kurwa nie uda. bo ciągle w tej osobie szukam Ciebie, ciągle brakuje mi właśnie Ciebie. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| a ja wieczorami umieram z miłości.  kocham Cie, tylko Ciebie. Ty sie liczysz, na Tobie mi zalezy, jestes najważniejszy. nikt innt rozumiesz? tylko do Ciebie chce sie przytulić, rozmawiać, patrzeć w te oczy i ten uśmiech. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nareszcie, rzuciłeś z nią, napewno. masz ją w dupie. napisałes do mnie dzięki za ocene na nk.. a wczoraj ja myslalam, nad jakis pretekstem zeby tylko zaczac z toba rozmowe. moj sms"powodzenia jutro na testach;)" i twoja odpowiedz "dzieki" . wystarczylo tylko tyle żeby pojawił sie uśmiech na mojej twarzy. jesli muszę, to poczekam. powoli.. moze jakos wrócimy to taktych chwil i bedzie jak wtedy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie wiem już nic. nie wiem, o co chodzi, jak naprawde jest, czy z nią jesteś, czujesz cos do niej?  tak, było kilka dni dobrze juz myślałam że wrócisz, usmiechnales sie..  juz nie. nazwałes mnie kurwą... jestes dzieciakiem, zwyklym dupkiem, a ja i tak cie kocham. nie wiesz jak mi ciebie brakuje, brakuje tych rozmów. |  |  
	                   
	                    |  |