|
idzysrlz.moblo.pl
Nie radze sobie z życiem. idzysrlz.
|
|
|
Nie radze sobie z życiem. / idzysrlz.
|
|
idzysrlz dodał komentarz: |
4 kwietnia 2012 |
|
Nie może tak być ! Nie powinno ! Boże, nie masz prawa zabierać mi wszystkiego w co wierze, całej mojej nadziei , miłości, wewnętrznego ciepła i bezpiecznego uścisku. Nie możesz tak po prostu pozbawić mnie sensu życia ! / idzysrlz.
|
|
|
To wszystko było przecież tak oczywiste i proste do zrozumienia. Niemoc, brak słów i przepaść między uczuciami, które kiedyś nas łączyły, z minuty na minutę zapadała się coraz bardziej. Przez własną dumę nie zrzekliśmy się tej chorej samotności i żadne z nas nie potrafiło pierwsze wyciągnąć ręki. Po tak długim czasie rozłąki chyba oboje doszliśmy do wniosku, że na tym etapie zakończymy to, co do tej pory nas łączyło, tylko dlatego, że brakuję nam siły, by zawalczyć o siebie nawzajem. / idzysrlz.
|
|
|
' Mogę Ci coś opowiedzieć ? ' - zapytał. ' Tak. ' - syknęłam zaciekawiona. ' Byłem ostatnio w lesie i bardzo duży deszcz mnie złapał. ' .. mówił, zamyślony. ' Schowałem się gdzieś i tak sobie myślę, że rozmowa z Bogiem nie jest wcale modlitwą .. Poszedłem nad skarpę, gdzie było z 6 m przepaści. Gdybym spadł, już by mnie nie było. - ciągnął. ' Stanąłem na samym skrawku, patrzyłem w niebo i rozmawiałem z Bogiem. Naprawdę. ' I co dalej ? ' - zapytałam. ' Podziękowałem Mu z całego serca za to, że Cię mam i przyrzekłem, że zrobię wszystko, by nigdy mi Ciebie nie zabrał. ' / On. ♥ !
|
|
|
Nic nie było w stanie wypełnić tej pustki, która ogarnęła mnie po Twoim odejściu. Resztki zgubionej nadziei i odłamki skruszonej duszy, pogubiłam jeszcze zanim zaczęliśmy się od siebie oddalać. Przytłaczająca codzienność i nauka życia bez Ciebie, stała się dręczącą rutyną. Każdego dnia, widząc szczęśliwie zakochaną parę i Ich szczere uśmiechy na twarzach, skłębiałam w sobie smutek, żeby tylko nie wybuchnąć wodospadem łez. Do tej pory nie pogodziłam się z utratą najważniejszej osoby w moim życiu i tak jak wcześniej prosiłam, żebyś nie odchodził, tak teraz błagam, byś wrócił. ♥ / idzysrlz.
|
|
|
To wraca. Cała nasza przeszłość, wszystkie spędzone razem chwile kłębią się w mojej głowie, zapełniają każdy zakamarek mózgu, każdą cząstkę serca, nadal należącą tylko do Ciebie. Chciałabym, żebyś był tu. Przy mnie, obok, blisko. Żebyś pomógł mi utrzymać ten ciężar, kiedy wali się świat. Pragnę, byś trzymając mnie za rękę powiedział, że będziesz mimo wszystko i nie opuścisz mnie nawet na krok. Przybiegnij do mnie bardzo szybko, bez Ciebie ciężko jest mi oddychać. / idzysrlz.
|
|
|
Jeszcze niedawno byłam wdzięczna Bogu, za to, że dał mi tak wielki powód, do bycia szczęśliwą przy Nim. Dziś, modląc się Niego, ze łzami w czach, potrafię powiedzieć jedynie, jak bardzo nienawidzę Go za to, co zrobił. To cholernie niesprawiedliwe zabierać komuś marzenia ! / idzysrlz.
|
|
|
'' Spijam słowa z Twoich ust - bezwarunkowa miłość ! '' | PiH. ♥
|
|
|
Soniu, w tak pięknym dla Ciebie dniu, jakim są Twoje urodziny, chciałabym Ci życzyć wszystkiego, czego jeszcze od życia nie dostałaś, abyś każdego ranka budziła się z uśmiechem na twarzy i, aby ten uśmiech gościł na niej do końca dnia, lub, żeby wcale z niej nie schodził. Życzę Ci dużo, dużo zdrowia przede wszystkim. Miłości, ale takiej, jakiej jeszcze nigdy w Twoim życiu nie było. Szczęścia, bo potrzeba go czasem i przydaje się w życiu oraz, żeby spełniły się Twoje marzenia - te najgłębsze. Tego Ci życzę z całego serca. ♥ / idzysrlz do mowilinaniapiekna. ; **
|
|
|
Kolejny łyk wódki i kolejna myśl o Tobie. Nie umiem już myśleć na trzeźwo. / idzysrlz.
|
|
|
|