Nic nie było w stanie wypełnić tej pustki, która ogarnęła mnie po Twoim odejściu. Resztki zgubionej nadziei i odłamki skruszonej duszy, pogubiłam jeszcze zanim zaczęliśmy się od siebie oddalać. Przytłaczająca codzienność i nauka życia bez Ciebie, stała się dręczącą rutyną. Każdego dnia, widząc szczęśliwie zakochaną parę i Ich szczere uśmiechy na twarzach, skłębiałam w sobie smutek, żeby tylko nie wybuchnąć wodospadem łez. Do tej pory nie pogodziłam się z utratą najważniejszej osoby w moim życiu i tak jak wcześniej prosiłam, żebyś nie odchodził, tak teraz błagam, byś wrócił. ♥ / idzysrlz.
|