|
fuck.it.im.young.moblo.pl
Miała dosyć ciągłych domysłów przypuszczeń spekulacji założeń. Odrzuciła domniemania założenia i poszlaki głupiego serca. Nie pozwalała sobie na tworzenie ideologii nie
|
|
|
Miała dosyć ciągłych domysłów,przypuszczeń,spekulacji,założeń. Odrzuciła domniemania, założenia i poszlaki głupiego serca. Nie pozwalała sobie na tworzenie ideologii, nie brnęła w fikcję i nie zgadywała. Potrzebowała faktów,a one jak zaklętę odbierały nadzieję. // N.Belcik
|
|
|
Czas weryfikuje. W pewnym momencie budzimy się ze snu i dostrzegamy, że dla kogoś nie mieliśmy znaczenia. Kwiaty wtedy więdną – jak serca.
|
|
|
“Mam chandre, maleńkiego kaca i strasznie, strasznie chce mi się z Tobą pogadać.”
~ Jeremi Przy
|
|
|
"Miłość to mądra przyjaźń dwóch ludzi."
|
|
|
Bo jak z Tobą rozmawiam to czasami mnie denerwujesz, ale jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwują wszyscy inni.
|
|
|
Nie bez powodu mówi się, że pierwszą miłość pamięta się najdłużej. Byłam pewna, że miałam już swój czas i on przeminął. Stworzyłam więc iluzję moich marzeń, a uczucia schowałam głęboko w sobie. A potem pojawiłeś się Ty i jednym spojrzeniem zburzyłeś cały fałszywy świat jakim się otoczyłam. Jeśli nie jesteś pierwszą miłością mojego życia - a nie jesteś - to powiem ci coś ważnego. Powiem to dosadniej. Bądź ostatnią miłością mojego życia.
|
|
|
Pozwoliłam sobie uwierzyć, że tylko raz w życiu spotykamy człowieka nam pisanego. Miłość prawdziwą, taką jedyną, po której żadne inne nie mają znaczenia. Uwierzyłam, że tylko jeden człowiek jest nam pisany, a jego strata oznacza życiową przegraną. Wszystko przed nim i wszystko po, to tylko marna iluzja - fatamorgana naszych pragnień, tworzona przez nasz mózg. Byłam na tyle naiwna, że uwierzyłam, że już nic więcej mnie w życiu nie spotka. Żaden człowiek, któremu jestem pisana, miał już nie stanąć na mojej drodze i nie poruszyć tego co ukryłam na dnie swojej duszy. A było to silne uczucie, takie nad którym nie panowałam. To był mój własny, wewnętrzny pogrzeb.
|
|
|
"Bądź osobą, dla której oni będą chcieli być bardziej wartościowi, a nie taką, która rezygnuje ze swoich standardów, tylko dlatego, że boi się, że nikt ich nie spełni. Nie będę ci wmawiał, że zasługujesz na więcej, bo to ty masz wiedzieć. Nie będę też kłamał, że na pewno znajdziesz kogoś, kto będzie do ciebie idealnie pasował, bo to brzmi kurewsko naiwnie i nikt tego nie wie. Wiem, za to, że nie musisz się spieszyć do przeciętności, bo na nią zawsze będziesz mieć czas."
|
|
|
- Dumna?
- Jak diabli.
- Uuu... Odezwiesz się?
- Po co? Nienawidzi mnie.
- Ale Ty ją nawidzisz.
- Ale jak Ty to widzisz? Nie mogę ot tak pojawić się w jej życiu.
- Możesz, tylko wydaje mi się, że się boisz. Boisz się konfrontacji i spojrzeć jej w oczy. A przed samym sobą się przyznać, że to ty zjebałeś.
- Za dużo czasu już minęło i już jest za późno.
- Na przeprosiny nigdy nie jest za późno. Poza tym zobacz spotykasz się z ludźmi, sypiasz z różnymi pięknymi kobietami i jakoś ci to nie pomaga, bo jak jesteś sam to dopada cię ta myśl.
- Mamy dwa osobne życia.
- Może ja się nie znam na związkach, może ja się nie znam na kobietach, może nie jestem przykładem do naśladowania, ale jedno co w życiu wiem to, że bez względu na to co się wydarzyło i jak bardzo jest źle dopóki ty i ona żyjecie nie jest za późno. I warto być prowokatorem własnego życia tym bardziej, że dzięki niej choć trochę, ale tak szczerze byłeś szczęśliwy.
|
|
|
- Jaka ona jest?
- Chaotyczna i totalnie rozstrzepana ale paradoksalnie do tego wszystkiego bardzo poukładana. Urocza. Taka dziewczyna, która jak wchodzi do pomieszczenia to wnosi ze sobą światło. Dla której nie ma sprawy nie do załatwienia. Brakuje mi jej, brakuje mi jej jako przyjaciółki. Tęsknie za rozmowami z nią. Za możliwością dzielenia się z nią wszystkim. Gdybym mógł cofnąć czas nigdy bym nie pozwolił by sprawy się tak potoczyły. Wiesz... ona była zawsze. Była dla mnie zawsze. Zawsze gdy jej potrzebowałem. Nigdy mi nie odmówiła pomocy. Była tzn. jest kobietą, która mnie rozumiała. Która chciała mnie zrozumieć. Doskrobać się. Zawsze gdy ja dostawałem szału ona była majestatyczna i spokojna jak góra. A ja zachowałem się jak zapatrzony w siebie tępy chuj.
|
|
|
zdjęcie przed kimś majtek to nic, zdejmij przed kimś swoje najgorsze lęki to porozmawiamy o bliskości
|
|
|
Nie szukaj mnie w miejscach, w których bywałem, nie bywam już tam.
|
|
|
|