 |
dziewczynka_z_charakterkiem.moblo.pl
Cały czas wspominam rozmowy z Tobą... Każde z nich słowo znam na pamięć. I czekam aż znów zrobisz sie dostepny ale nie wiem po co czekam... Przecież Ty nie napiszes
|
|
 |
|
Cały czas wspominam rozmowy z Tobą... Każde z nich słowo znam na pamięć. I czekam, aż znów zrobisz sie dostepny, ale nie wiem po co czekam... Przecież Ty nie napiszesz, a ja nie chcę Ci się narzucać... I tak już mnie pewnie nienawidzisz, za tą wielką miłość do Ciebie... Ale nie moja wina, że moje serce zaczeło bić właśnie dla Ciebie. Nie moja wina, że moje serce chciało byś je wypełnił miłością. Nie moja wina, że moje serce teraz jest złamane i cierpi z powodu odrzucenia... To Ty pozwoliłeś jemu się w sobie zakochać... to Ty pozwoliłeś by zostało zranione... Więc gdzie tu moja wina? //dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
|
|
Widzisz Go... Zupełnie "przypadkiem"... Wcale nie starałaś się Go zobaczyć, ani nic. Znowu czujesz jak serce wariuje... Raz bije mocniej, jakby zaraz miało wyskoczyć, a następnym razem wolniej, jakby miało zaraz stanąć. Nie wiesz co robić, oczy Ci sie błyszczą, usta drgają... Czujesz ból, jak tamtego dnia, gdy Ciebie odrzucił... Nie pokonany ból, który wykańcza Cię od środka, zaczynając od serca... //dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
|
|
Czy Ty też masz czasem, że musisz się popłakać bo nie wytrzymujesz już tego bólu? Czy też masz tak czasem, że nawet przyjaciele Cię nie rozumieją? Gdy płaczesz w samotności, nawet już Anioł Stróż Cię opuścił, nie wiedzac co zrobić... Wtedy czujesz ból i rozpierającą miłość, tam w środku, w piersi, w sercu... Tyle, że On tego nie rozumie i nie widzi jak Ty cierpisz. Ty umierasz z bólu, tęsknoty, chociaż nigdy nie byliście razem bo On na to nie pozwolił. Umierasz w ciszy i samotnie... Wykańczasz swoją psychikę... //dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
|
|
Dziękuję za ponad 50 plusików ; ** //dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
|
|
Świeta, świeta i po swietach :D //dziewczynka_z_charakterkiem
|
|
|
|
Byłam na imprezie, gdy jakis chłopak zaczał się do mnie przystawiać i proponować mi seks. Ja powiedziałam, że ma mnie zostawić, gdy On zaczął mnie szarpać. Podszedł mój brat do Niego i powiedział: co się tu dzieje? A ten chłopak na to, że nic, że chuj Go to obchodzi. Mój brat powiedział: Puść Ją i więcej nie dotykaj zrozumiano. Chłopak mnie puścił i gdy odeszlismy trochę dalej powiedział na mnie: Dziwka! Mój brat nie wytrzymał podszedł do Niego mówiąc: Jeżeli jeszcze raz powiesz tak na moją siostrę pożałujesz. Chciał już Mu wymierzyć cios, gdy ja powiedziałam: Sławek nie! On jest dupkiem, a My sie z dupkami nie zadajemy... Sławek odpuscił i wziął mnie za ramię, otulajac. Tak , kocham mojego Braciszka. //dziewczynka_z_charakteriem [wymyślone]
|
|
|
 |
Nie ma to jak kumpel na lekcji, który zamaszystym ruchem wyrzucił mój piórnik za okno, a spytany przez nauczycielkę dlaczego to zrobił, odpowiedział tylko : jak kocha to wróci. / yezoo
|
|
|
|
Dodaj komentarz