|
divineely.moblo.pl
i te pytanie czy może powinnam odpuścić ?
|
|
|
i te pytanie, czy może powinnam odpuścić ?
|
|
|
swą inteligencją rozpierdalać dziewczyno .
|
|
|
rzygam już Tobą i tą idiotką .
|
|
|
proszę zrozum najpierw, że moje życie to chaos i pasmo zmartwień.
|
|
|
czuje sie jakaś wyjebana. nie mam na nic siły ani wgl chęci do czegokolwiek . taka nijaka.
i najwyraźniej nie tylko ja to zauważyłam.
|
|
|
moje huśtawki nastrojów są wrecz popierdolone. -,-
|
|
|
i ' wszystko zajebiscie ' to mało powiedziane ;)
|
|
|
Generalnie to wkrecam sie w te całe zajebiste szczesciee ;)
|
|
|
Ostatnie dni, wszystko takie niezorganizowane, pogoda nie służąca dobremu samopoczuciu, ale mimo to jest dużo lepiej niż było. wszystko idzie po mojej myśli :)
|
|
|
prosze Cię kurwa, błagam . nie rob mi tego .
|
|
|
nie ma nic gorszego niż oglądać się za siebie i żałować, że nie postąpiło się w życiu zupełnie inaczej, że uległo się cudzym naciskom, że nie było się wiernym właśnie temu - prawdzie serca. na tym właśnie polega problem: nikt nigdy nie myśli, że sprawy mogą potoczyć się inaczej, niż było planowane. wszyscy są mądrzy, wszyscy mają szczęscie, wszyscy na nie zasługują, wszystkimi kierują dobre intencje. a tak naprawdę wszyscy są naiwni. życie nie daje nam żadnych gwarancji
|
|
|
przez te wszystkie lata, nauczyłam się, że nie zawsze istnieje odpowiedź na pytanie ' dlaczego ', zwłaszcza gdy chodzi o taką chorobe. nie będe już w kółko analizować tego pytania, już nie. może po prostu mam pod tym względem szczęscie: mniej dramatu, mniej stresu w radzeniu sobie z rozmaitymi 'być może' . nie lubie niejasnych sytuacji i tak się szczęśliwie składa, że ta jest w pełni jasna. najlepsze co moge zrobić, to stawić jedną stopę przed drugą i ufać, że dojde tam, dokąd chce dojść .
|
|
|
|