 |
definicjamiloscii.moblo.pl
z czasem to Nas zniszczy po prostu.
|
|
 |
z czasem to Nas zniszczy, po prostu.
|
|
 |
cała sytuacja jest ewidentnie chora, nie sądzisz? żyjemy w tym samym mieście, chodzimy do tej samej szkoły. rozmawiamy normalnie, śmiejemy się, chodzimy razem na melanże. coraz lepiej wychodzi Nam udawanie, że nigdy nic Nas nie łączyło. że raptem rok temu byliśmy dla siebie całym światem.
|
|
 |
a najbardziej boli to, że nie zraniłeś tylko mnie. ucierpieliśmy oboje.
|
|
 |
grasz mi na emocjach. wzbudzasz totalnie różnorodne emocje. jesteś terrorystą, wiesz? terrorystą mojego serca.
|
|
 |
nie zbliżałam się do Ciebie po to, żeby po dwóch miesiącach, tysiącu pocałunków i czułym tuleniu w deszczu, usłyszeć, że kochasz inną. wbrew pozorom - cierpienie nie jest moją pasją.
|
|
 |
to trochę jak rana, która nie chce się zagoić.
|
|
 |
nadszedł przełom listopad-grudzień. czas, który najdotkliwiej przypomina o Tobie. pomyślałbyś, że rok temu, wyznawałeś mi najczulsze uczucia, jakie istnieją? przyrzekałeś, ze na zawsze. do śmierci. to właśnie te ponad trzysta pięćdziesiąt dni temu mogłam z ręką na sercu oznajmić, że jestem najszczęśliwszą osobą na Ziemi. właśnie wtedy poprosiłeś mnie o coś innego, niż pożyczenie złotówki, czy długopisu. to z Twoich ust padła prośba o miłość.
|
|
 |
gramy w przeciwnych drużynach. bierzesz do rąk piłkę. zmierzamy się wzrokiem. Twój jasno mówi - 'nie odbierzesz', mój - 'no pokaż co potrafisz, skarbie'. zagrywasz z uśmiechem centralnie na moje pole. odbijam do kumpeli, która natychmiast wystawia pod siatkę. już przepełnia mnie niepowstrzymana radość. wyskakuję do przebicia, a wtedy Ty tworzysz blok. muskamy się rękoma, piłka wpada w moje boisko. - frajer. - rzucam. - suka. - odpowiadasz równie 'miło'. pomyśleć, że kiedyś mówiliśmy sobie 'kocham'.
|
|
 |
- jebana. - rzuciłam, siadając obok kumpeli. - tylko nie mów, że ma kolejną taką samą bluzę, jak Ty. - odpowiedziała, z wyczekującym spojrzeniem. - no co Ty... kolejną? niemożliwe! - odparłam sarkastycznie. zerwała się z ławki. - zajebię sukę! - krzyknęła, biegnąc korytarzem. pobiegłam za Nią, jednak była o wiele szybsza. zanim zdążyłam Ją powstrzymać, tamta trzymała się za policzek, patrząc jak Jej bluza zostaje rwana na strzępy.
|
|
 |
obudziła się rano przy Jego boku. - jest taki słodki kiedy śpi. - pomyślała, wstając bezszelestnie. zebrała z podłogi swoje porozrzucane ubrania. ubrała się w pośpiesznym tempie. przed wyjściem zostawiła Mu na poduszce kartkę z napisem 'tym razem Ci się nie udało, kotku. wciąż do Ciebie nie należę. ale, noc była świetna.'. opuściła Jego mieszkanie z niebywałą satysfakcją.
|
|
 |
leżała na łóżku czytając czwarty tom swojego ulubionego cyklu. tuż obok Jej głowy, rozbrzmiał dźwięk nadchodzącego połączenia. rzuciła okiem na ekran. a któż by inny, przeszło Jej przez myśl. - cześć? - rzuciła na powitanie niechętnie. - daj mi szansę. ostatnią. - powiedział, bez głębszych wstępów. westchnęła ciężko. - jesteś nieugięty. kiedy zrozumiesz, że ja jestem szczęśliwa i nie zamierzam nic zmieniać w swoim życiu? - tuż po tym słowach, rozłączyła się. nie chciała dawać Mu szansy, na popsucie tego, co już naprawiła.
|
|
 |
z czasem znienawidziłam Twoje bezczelne komentarze.
|
|
|
|