głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
dealer_happiness Pięknie serio :D ! mistrzostwo : jejku świetne : ! świetne W każdym zakątku mego serca tkwi choć drobina miłości choć wiem że jest niemożliwym by użyć jej w świ

dealer_happiness

dealer_happiness.moblo.pl
Pięknie serio :D !
Pięknie  serio :D ! teksty dealer_happiness dodał komentarz: Pięknie, serio :D ! do wpisu 19 grudnia 2012
mistrzostwo :  teksty dealer_happiness dodał komentarz: mistrzostwo :] do wpisu 19 grudnia 2012
jejku  świetne :  ! teksty dealer_happiness dodał komentarz: jejku, świetne :) ! do wpisu 19 grudnia 2012
świetne     teksty dealer_happiness dodał komentarz: świetne ;)) do wpisu 19 września 2012
W każdym zakątku mego serca  tkwi... teksty

dealer_happiness dodano: 8 sierpnia 2012

W każdym zakątku mego serca tkwi choć drobina miłości choć wiem, że jest niemożliwym by użyć jej w świecie nicości Na każdym przystanku życia coś czyha w ciemnym zakątku i tak ciężki do zdobycia mąci karciany spokój Więc pędząc torami zdarzeń przystając na chwilę marzeń chcę każdą chwilą się cieszyć i nigdzie się już nie spieszyć / dealer_happiness

niebo znów rozdarła burza. niczym... teksty

dealer_happiness dodano: 27 września 2011

niebo znów rozdarła burza. niczym pochopnie wypowiedziane słowo, grom dzieli przestrzań na dwie połowy. pierwsza zalewa się łzami, w drugiej wiatr rozwiał myśli. teraz nic się nie liczy. jest tylko bezmyślna walka o nic. walka o to, kto zdominuje świat. zawodnicy słabną, resztkami sił niszczą siebie. znikają, do gry wkroczył ktoś silniejszy. swym blaskiem oświetla ziemię. co zostało ? zupełna pustka. dwoje bezmyślnych stworzeń zniszczyło w kilka chwil to, na co ogrom innych pracowało w harmoni przez całe życie, przy okazji niszcząc też siebie. czy było warto ? / dealer_happiness

Jak to jest kiedy ktoś  kto był dla... teksty

dealer_happiness dodano: 12 sierpnia 2011

Jak to jest kiedy ktoś, kto był dla do tej pory dla ciebie całym światem nagle znika - umiera ? Najpierw nie dopuszczasz do siebie tej wiadomości. Budzisz się co rano z nadzieją, że to był tylko zły sen, koszmar. Kiedy jednak uświadamiasz sobie, że to wszytsko stało się na prawde, dostajesz oglomnego kopa w żołądek. Po paru przepłakanych dniach, nieprzespanych nocach zaczynasz oswajać się z myślą że już nigdy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie złapiesz tej osoby za ręke, chociażby już nigdy nie spojrzysz jej w oczy. A momenty wspominania ? Nie pamiętasz wtedy żadnych złych chwil. Masz przezd oczami tylko te dobre i wspaniałe. I to tak strasznie przytłacza. Znowu płaczesz przez pare godzin. Gdy starasz się wrócić do normalności, żałujesz każdej szczęśliwej minuty swojego życia. Bo jak możesz się cieszyć, kiedy tego najważniejszego człowieka już nie ma ? / dealer_happiness

Wysiadła z autobusu. Jdąc ciemną... teksty

dealer_happiness dodano: 1 sierpnia 2011

Wysiadła z autobusu. Jdąc ciemną ulicą mieszanka uczuć rozsadzała ją od środka. Z trudem otworzyła starą zardzewiałą brame. Znała na pamięć droge do celu. Po kilku minutach schodziła w dół wydeptaną w trawie uliczką. Krople deszczu mieszały się z jej łzami. Założyła na głowe kaptur od grubej przemoczonej bluzy zapinanej na zamek. Zatrzymała się koło właściwego nagrobka. Uklękła obok płyty i przetarła mokrymi palcami napis na nim wyryty. Wyciągnęła znicz z kieszeni, zapaliła go zapalniczką i postawiła na środku. Teraz już nie ukrywała swoich uczuć. Przy nim zawsze mogła być szczera. Był zdecydowanie jej najlepszym i jedynym przyjacielem. Cholenie za nim tęskniła. Jego śmierć bolała jeszcze mocniej, obwiniała sie o nią. Gdyby wtedy w środku nocy nie zadzwoniła do niego zapewnie dziś byłaby z nim, radosna i uśmiechnięta. Ona wiedziała najlepiej jak niszczęce mogą być konsekwencje jednego, złego wybory. Chodź gdyby nie ta rozmowa, on nie umarł by ze świadomością, że ona go kocha. / dealer_happiness

Z zimną krwią zatopiła nóż w... teksty

dealer_happiness dodano: 19 lipca 2011

Z zimną krwią zatopiła nóż w piersi swojej ofiary. Oczami Pełnymi nienawiści patrzyła na rozgrywającą się teraz scene. Grała główną rolę w sztuce, zawsze o tym marzyła. Spodobało jej się. Z satysfakcją powtórzyła swoje kroki. Drugi cios, trzeci i następny. Wokół coraz więcej krwi. Do jej uszu dobiegł głos konającego aktora - '' dlaczego ?''. Była bardzo zdziwiona. Przecież zagrała perfekcyjnie. Nie słyszała jednak braw ze strony widowni. I wszytsko stało się jasne. Dziś nie grała w dramacie. Nie była aktorką. Przerażona zrozumiała, że to jest prawdziwe życie. Przed chwilą rozegrała się tragedia, której ona była sprawcą. / dealer_happiness

Była całkowicie roztrzęsiona. Jej... teksty

dealer_happiness dodano: 17 lipca 2011

Była całkowicie roztrzęsiona. Jej ręce zaczęły się telepać. Usiłowała schować swoje mokre od łez oczy w dłoniach, usiłowała być spokojna. Silna wola odeszła. NIe wiedziała co się z nią dzieje. Miała tylko jeden cel. Wbiegła przerażona do swojego domu. Ostrzegawcze skrzypnięcie towarzyszyło otwieraniu przez nią szuflady. Spod jej ulubionej bluzy wystawało już zniszczone pudełko. Szybkim ruchem wyciągnęła z niego ampułke płynu i strzykawkę. Była gotowa. Jeszcze chwile się wahała. Umysł podpowiadał lepsze rozwiązanie. Niestety, jej organizm miał to gdzieś. Potrzebował tego. Zrobiła to. Czuła jak narkotyk powoli rozprowadza się w jej żyłach. Jeszcze moment i była już w innym świecie. Położyła się na lodowatej podłodze. W swoim szczęśliwym letargu wsłuchiwała się w rytmiczne bicie zegara. Przez pewnien czas nie myślała już o swoich problemach. / dealer_happiness

Była tam. Siedziała w małym... teksty

dealer_happiness dodano: 16 lipca 2011

Była tam. Siedziała w małym pokoiku zwanym '' samotność ''. Znów pozostawiono ją, samą sobie. Ciemne ściany zdawały się słuchać jej cichych szeptów. Rozmawiała. Jak zwykle sama ze sobą. Została opuszczona przez wszystkich, przez rodzinę, przyjaciół. Czy było jej przykro ? NIe znała takiego uczucia. Nikomu nie mogła zaufać. Sobie też nie ufała. Jej umysł pozbawił ją wspomnień. Szept przemienił się w niezrozumiały bełkot. Zaczęła się trząść. Była świadoma tego, co się dzieje. Wykańczała się, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Czas jej samotności powoli dobiegał końca. Z żył wypływała właśnie ostatnia kropla życia. Rzeka krwi znajdowała ujście na śnieżnobiałym prześcieradle. I nagle wszytsko wróciło. Przypomniała sobie, kolejno, każdą chwile ze swojego życia. Zamknęła powieki. Czekała na tak długo przez nią oczekiwany koniec... / dealer_happiness

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć