|
datewithdeath.moblo.pl
Podziwiałam Go. potrafił każdego dnia czerpać radość z życia. z wszystkich sytuacji umiał wyjść z honorem. nie był egoistą czy jakimś ponurakiem. to człowiek towarzy
|
|
|
Podziwiałam Go. potrafił każdego dnia czerpać radość z życia. z wszystkich sytuacji umiał wyjść z honorem. nie był egoistą, czy jakimś ponurakiem. to człowiek towarzyski, sympatyczny , a zarazem łatwowierny i ufny. potrafił codziennie wstawać sam, robiąc sobie śniadanie. wytrzymywać cholernie trudne kłótnie z ojcem. wysłuchiwać doczepek ze strony wrogów. a dziś, poszedł na grób zapalając znicz i z czystym sumieniem powiedział 'daj poczuć, że czuwasz, mamo.' / 59sekund
|
|
|
|
"Nie, nie przestała walczyć, bo Go już nie kocha.. Przestała walczyć, bo zobaczyła, że z tamtą jest naprawdę szczęśliwy."
|
|
|
wiesz, chciałabym spojrzeć w Twoje oczy. przytulić się do Ciebie. poczuć ciepło Twojego ciała i zastygnąć tak na wieki. tak bardzo tego potrzebuje. ale wolałeś dragi i te pieprzone białe kreski. nie chciałeś, żebym Cię zmieniała. posłuchałam. teraz wiem, że popełniłam największy błąd w swoim życiu. tęsknię/ patrzexwxtwojexoczy
|
|
|
|
pamiętam Nasze jedno z gorszych rozstań. oboje się wtedy pogubiliśmy. On uciekł w alkohol, ja w ćpanie. i gdyby nie przyjaciele, i ich wsparcie - nie dalibyśmy rady wrócić do siebie. więc, proszę Cię - nie pierdol mi, że miłość jest ważniejsza niż przyjaźń - bo akurat te dwie relacje, u mnie mają pomiędzy sobą znak równości. || kissmyshoes
|
|
|
|
noc spędzę z żyletką, i różnymi proszkami.. - spróbuję przeżyć bez niego.
|
|
|
Włożyła w uszy słuchawki, na głowę założyła kaptur i wyszła z domu - udawała, że ma wyjebane...
|
|
|
|
nie wiem czemu , ale za każdym razem , gdy mnie widzi , posyła mi ten swój zabójczo słodki uśmiech . aż jutro dojdę do niego i spytam , czemu się tak szczerzy i czy umówimy się wreszcie , czy mam czekać aż dostanie skrzywienia twarzy :D .
|
|
|
|
Zobacz ilu ludzi przepadło, Zaginął po nich słuch na zawsze, Zamknięci za kratami życia, Czekają na szansę sami w klatce, Gubią całą treść, Słowa z otwartej rany sączą się, Tak bardzo trudno zauważyć gdzie, Kończy się życie a zaczyna się sen. / Jamal
|
|
|
|
Kiedyś pocięłam się przez niego , moja psychika była na krańcu wytrzymałości , cały czas chodziłam smutna , załamana , miałam ochotę cały czas płakać . Chciałam umrzeć, zniknąć. Wiem , że źle zrobiłam teraz tego żałuję , ale kiedyś myślałam ,że to jedyny sposób , żeby mniej cierpieć , myślałam , że te ślady zawsze będą mi przypominać o nim , o tym jak go kochałam i jak mnie zranił . Ale nie pomyślałam o tym , że są osoby , którym na mnie zależy , i że raniąc siebie ranię także ich , i że oni cierpieli wraz ze mną, martwili się o mnie , a ja tego nie zauważałam . Teraz blizny nadal są , dalej o nim pamiętam , ale wolałabym , żeby ich nie było , bo wiem , że jeszcze będę szczęśliwa , a tych blizn się wstydzę, chciałabym żeby zniknęły . Boję się , że osoba z którą kiedyś będę , i którą będę kochała , patrząc na moje blizny, będzie się zastanawiała , czy ją kocham również mocno i czy dla niej też bym się pocięła. Owszem cięcie się zmniejsza ból, ale nie sprawi, że będziemy szczęśliwi,
|
|
|
|