|
czytajmnieukradkiem.moblo.pl
krzyczałeś... nie chciałeś słuchać. zjarany i pijany to nieprzytomności krzyczałeś że zabijesz wszystkich wokół... stałam bezczynnie bo nic nie mogłam zrobić... błaga
|
|
|
krzyczałeś... nie chciałeś słuchać. zjarany i pijany to nieprzytomności krzyczałeś, że zabijesz wszystkich wokół... stałam bezczynnie bo nic nie mogłam zrobić... błagałam abyś się uspokoił, abyśmy wyszli z tej cholernej imprezy. trzymając mnie mocno za rękę nie słuchałeś tego co mówiłam. po paru minutach ochrona wyprowadziła Cię wściekłego z imprezy... to miał być nasz wieczór, nasza noc, my we dwoje... prośby nic nie pomogły. zgrywanie cwaniaka jest ważniejsze niż ukochana osoba.
|
|
|
po twoim odejściu płakałam miesiącami, każdego wieczoru, każdego dnia... paliłam tysiące papierosów i piłam tanie trunki, aby chociaż na moment zapomnieć... nie chciałam nikogo prócz Ciebie. nienawidziłam ludzi, rodziny, przyjaciół. teraz, gdy minęło sporo czasu od naszego rozstania wiem, że mam dla kogo żyć. wiem, że chłopak nie zostawi mnie dla narkotyków i tanich dziwek, wiem, że przyjaciele pomogą mi zawsze, mimo tego co się wydarzyło. po tych paru miesiącach dorosłam... i dzięki naszej chorej miłości nauczyłam się żyć... nauczyłam się doceniać ludzi, niestety trochę za późno.
|
|
|
chcę twojego dotyku... takiego zwyczajnego jak w ten chłodny jesienny dzień. ciepłych dłoni, które zarazem ogrzewały moje zmarznięte palce. niebieskich oczu wpatrujących się we mnie. uśmiechu dzięki któremu od razu mam lepszy humor... twoich złośliwych tekstów, bo przecież lubisz mnie denerwować. chcę Ciebie i szansy.. szansy na naszą miłość.
|
|
|
poznać mężczyznę dzięki, któremu uśmiech będzie trwał nawet przy pisaniu zadań z matmy, każdy poranek będzie wyjątkowy i pełen nadziei na lepsze jutro. poznać mężczyznę, z którym będziesz szczęśliwa, w każdym miejscu na ziemi. dzięki niemu będziesz uśmiechać się do kubka gorącej czekolady i śmiać się z własnych błędów. poznać mężczyznę, który zaakceptuje nasze wady i będzie nas kochał z całego serca...a gdy już go poznamy...doceńmy to jakim jest człowiekiem i nie pozwólmy zniknąć miłości naszego życia w pięć minut z naszego serca. doceńmy siebie wzajemnie...
|
|
|
Miłość jest wtedy, gdy pomimo tysiąca łez, nieprzespanych nocy, wszystkich przykrości jakie ukochana osoba Ci wyrządziła, złych słów, wszystkich porażek i zdrad, nie potrafisz znieść myśli, że tej osoby przy Tobie nie ma.
|
|
|
przejazdem znalazłam się w naszej restauracji. weszłam do środka...ci sami ludzie, te same twarze. miły kelner przy barze uśmiechający się do każdego nalewający drogie drinki. podeszłam, kupiłam tymbarka... usiadłam przy naszym stoliku, przy tym samym gdy siedzieliśmy razem o 4 nad ranem pijąc wódkę, popijając wiśniowym napojem. wyciągnęłam fajki,powoli wypuszczając dym z płuc... łzy napływały mi do oczu. pełno wspomnień związanych z tobą, z nami. właśnie wtedy zabrałeś mi moją ulubioną bransoletkę i obiecałeś, że będziesz ją miał zawsze. zapaliłam kolejnego papierosa...odkręciłam tymbarka i przeczytałam napis pod zakrętką ; on cie kocha. poryczałam się jak głupia... tamtego dnia,gdy kupiłeś tymbarka wraz z wódką pisało dokładnie to samo ...
|
|
|
siedzę na ławce z papierosem w ręku... słońce delikatnie świeci mi w twarz, a ja w ciemnych okularach, aby nikt nie widział mych podpuchniętych od płaczu oczu. nie czuję nic prócz bólu i pustki. moje uczucia, myśli , serce rozpadło się na tysiące kawałków, których nie da się poskładać w całość. siedzę, przyglądam się ludziom, zakochanym , pełnym radości, miłości. spoglądają się na mnie kątem oka. młoda dziewczyna, ubrana na czarno, paląca jednego papierosa za drugim w tak piękny jesienny dzień, sama, z milionem wspomnień i paczką swoich ulubionych fajek. pusta, pełna łez i żalu jesień kochanie, moja jesień, bez Ciebie.
|
|
|
|