|
dziefczynka88.moblo.pl
Chyba mam trochę dość trochę nie oddycham trochę umieram trochę tracę szczery uśmiech trochę się zawiodłam.
|
|
|
Chyba mam trochę dość, trochę nie oddycham, trochę umieram, trochę tracę szczery uśmiech, trochę się zawiodłam.
|
|
|
jakoś mnie tak rozjebało wewnętrznie.
|
|
|
Źle mi. W chuj źle. / gieenka
|
|
|
- niech Joint będzie z Wami.
- i z buchem Twoim.
|
|
|
Kobieta zmienia się z każdą godziną, w tej samej chwili śmieje się, płacze, kocha, nienawidzi.
|
|
|
Czas to wszystkożerna świnia.
|
|
|
Najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety jest kochający mężczyzna.
|
|
|
Najlepsze jeszcze przed nami.
|
|
|
|
Każda chwila bez Ciebie trwa dłużej niż sobie to wyobrażasz ...
|
|
|
|
Z wielką ochotą spędzę z Tobą resztę swojego życia. Będę dzielić z Tobą kołdrę, ustąpię Ci nawet pierwszeństwa w kolejce do łazienki. Będę znosić Twoje humory i dzielnie zbierać okruszki czpisów z naszego wspólnego łoża małżeńskiego. Będę zamiast Ciebie wstawać w nocy, by nakarmić nasze dzieci. Będę gotowała Ci obiady tak smaczne, że niejeden kucharz będzie mógł się schować. Wytrwale będę podawała Ci pilot do telewizora, a podczas meczu przynosiła piwo z lodówki. Chętnie będę do nas zapraszała Twoich kolegów w sobotnie popołudnia, byś mógł sobie zagrać z nimi partyjkę w pokera, podczas gdy ja zabiorę dzieci do swojej matki. Zrobię wszystko o co poprosisz. Będę idealną żoną, matką, kochanką. Tylko zrób dla mnie jedno. Pokochaj mnie.
|
|
|
Jest jedynym, którego poznałam tak dobrze. Jedynym, którego pokochałam tak bardzo. Jedynym, z którym mam tak wiele wspaniałych, jak i bolących wspomnień. Jedynym, z którego nie byłabym w stanie w życiu zrezygnować. Jedynym, którego chcę widywać każdego dnia. Jedynym, który pokochał mnie za to jaka jestem, wytrzymując ze mną w szmat czasu. Jedynym, któremu tak ogromnie zaufałam. Jedynym kiedykolwiek, w którego tak bardzo wierzę. Jedynym, który patrzy na mnie z tą iskrą w tych niebieskich oczkach. Jedynym, którego potrafię zezłościć w jednej chwili, a w drugiej sekundzie mnie przytula. Jedynym, który zdobył moje serce, oraz jedynym, którego moje serce tak bardzo pragnie. Jedynym, który rozpala moją duszę i jedynym, który spełnia moje marzenia, będąc moim szczęściem.
|
|
|
Kocham to uczucie, gdy siedząc mu na kolanach, nieustannie mnie przytula. Gdy nie spuszcza ze mnie wzroku i daje do zrozumienia, że lubi na mnie patrzeć. Gdy każe mi się przytulać, gdy siedzę zła na niego. Gdy wystawia usta bym go pocałowała, a z jednego buziaka robi się 5. Gdy nie wstydzi się iść ze mną na miasto całą drogę za rękę, a spotykając swoich znajomych przedstawia mnie, jako swoją dziewczynę. Uwielbiam tak banalnie gubić się w jego oczach, lub gdy muska opuszkami palców moje gorące policzki. Gdy całuje mnie w czółko lub policzek i mówi, jak bardzo mnie kocha. Gdy przyciąga mnie za biodra z drugiego końca ławki, bo chce abym go przytuliła. Gdy całuje moją szyję, choć wyginam się jak mało kto, bo mam ją wrażliwą i długo nie umiem tak wytrzymać, choć z drugiej strony mi się to podoba. Gdy planuje ze mną przyszłość, choć wtedy mam wątpliwości i uśmiech z łzami w oczach z wielką niepewnością goszczą na mej twarzy
|
|
|
|