|
czekoladabezcukru.moblo.pl
Siedzieliśmy jak zwykle u Ciebie gadając na wszystkie tematy. Z głową na Twoich kolanach wpatrywałam się w Twoje bystre oczy. Spytałeś się co bym zrobiła gdybyś wyjechał
|
|
|
Siedzieliśmy jak zwykle u Ciebie gadając na wszystkie tematy. Z głową na Twoich kolanach wpatrywałam się w Twoje bystre oczy. Spytałeś się co bym zrobiła gdybyś wyjechał na miesiąc półtora. Zapadła cisza... Spytałeś czy czekałabym na Ciebie... Sama nie wiedziałam co odpowiedzieć... Powiedziałam, że miesiąc to długo, ale dałabym radę. Po dwóch tygodniach wyjechałeś. Miesiąc dłużył się jak nigdy, pisaliśmy co dwa trzy dni na gg, dzwoniliśmy gadaliśmy po kilka minut. Nigdy nie było mi tak źle. W końcu nadszedł dzień Twojego powrotu. Mieliśmy spędzić go razem, spędziliśmy... Tylko tak jakby coś zgasło... Teraz.? Czasem widuję Ciebie na ulicy spuszczam głowę, a Ty odwracasz wzrok. Oboje wiemy ile straciliśmy głupim miesięcznym wyjazdem.
|
|
|
Uwielbiałam chodzić na samotne spacery, siedzieć czasem w domu i sprzątać... Nie- nie byłam sama, miałam wielu znajomych, przyjaciół, ukochanego chłopaka. Ale od czasu do czasu chciałam poczuć jak to jest być samą... Chciałam się przygotować gdybym znów miała wszystkich stracić.
|
|
|
Zawsze jest tak, że gdy cholernie zaczyna mi zależeć, gdy zaangażuję się tak cholernie mocno to wszystko zacznie się jebać.
|
|
|
Zapłakana siedziała na parapecie, była pełnia. Myślała tylko o nim i o tym co między nimi było... Zapaliła papierosa, nie ona nie paliła to ona palił ale kochała zapach dymu tak bardzo kojarzył jej się z nim... Życie przestało dla niej mieć jakikolwiek sens. Zastanawiała się czy jeszcze kiedykolwiek pomyśli o niej w taki sposób jak kiedyś...
|
|
|
Uwielbiam wieczorem chodzić sama na spacery, z słuchawkami w uszach i moją muzyką, w ręce fajka. Wiem, że wtedy mogę wszystko... Nagle przychodzi do mnie sms: "Skarbie wyciągnij słuchawki z uszu i się odwróć." Wtedy tak bardzo cieszę się, że jesteś.
|
|
|
Była młoda, głupia, naiwna nie znała jeszcze życia. Znałam ją z opowiadań wiary, była znana w całej budzie. Pewnego dnia miałam okienko, wszyscy z mojej klasy wyszli na fajkę i piwo do parku. Ja zostałam uczyłam się na biologię. Zobaczyłam,, że ktoś idzie była to ona. Zapłakana, nieogarnięta. Nie wiem dlaczego zagadałam do niej... Po kilku miesiącach byłyśmy najbliższymi osobami.
|
|
|
Z dnia na dzień coraz mocniej Cię kocham!:*
|
|
|
Najlepiej czułam się w jego objęciach.
|
|
|
Uwielbiałam rozmawiać godzinami z Tobą o wszystkim, kochałam sposób w jaki na mnie patrzyłeś i w jaki mnie dotykałeś. Uwielbiałam wsiadać wieczorami w autobus i jechać do Ciebie po to aby Cię choć przez chwilkę zobaczyć. Tak, wywoływałeś u mnie szczęście i euforię.
|
|
|
Najlepiej czuję się gdy jesteśmy razem, gdziekolwiek, robiąc cokolwiek, ale razem.♥
|
|
|
-Nie przeżyję jeśli pomiędzy nami się coś rozjebie... Rozumiesz.?-Będziesz musiała żyć, starać się to wszystko naprawić, bo gdy coś się jebie nigdy nie wyrzuca się tego i nie zamienia na nowszy model...
|
|
|
-Mówili zebym wlaczyła. ja po prostu już nie miałam siły na ciągłąwalkę z życiem.
|
|
|
|