|
callrecording.moblo.pl
Zapierałam się że 'ja nie z tych' które szaleją za jakimś chłopakiem i się zakochują aż wreszcie poznałam jego i cała teoria została zburzona.
|
|
|
Zapierałam się, że 'ja nie z tych', które szaleją za jakimś chłopakiem i się zakochują, aż wreszcie poznałam jego i cała teoria została zburzona.
|
|
|
Drżące ręce, gdy przeglądam Twoje zdjęcia. Uginające się kolana, podczas ponownego czytania wiadomości od Ciebie. Palpitacje, gdy słyszę Twoje imię. Łzawiące oczy, gdy ktoś o Ciebie spyta. Tak zwane 'motylki w brzuchu', gdy przypominam sobie, gdy mówiłeś, że kochasz. Nigdy nie pomyślałabym, że tęsknota za kimś, może doprowadzić do takiego stanu.
|
|
|
Szłam środkiem ulicy o północy. Dookoła nie było ani jednego samochodu i żadnej żywej osoby. Gdy szłam wprost po białej linii oddzielającej pasy, zdałam sobie sprawę, jak wiele się zmieniło. Jeszcze kilka tygodni temu byłbyś przy mnie, trzymając za rękę, podczas mojej zabawy, by iść krok w krok po linii. Dzisiaj szłam sama, dokoła nie było nikogo. Zostałam tylko ja i wspomnienia, które atakowały mnie w każdym momencie.
|
|
|
Mówił, że zrobi dla mnie wszystko, a jak przyszło co do czego, to nie zrobił nic.
|
|
|
I wydaje mi się, że rysowanie serduszek przy Twoim imieniu, to w moim przypadku już obsesja.
|
|
|
Dopiero dziś podczas rozmowy z nim, zrozumiałam jak bardzo mi go brak. Brak jego słodkich słów, czułych wyznań miłości i zwykłego "myszka", które dodawał do banalnego pytania o samopoczucie.
|
|
|
Chciałabym to przespać, przeczekać, aż samo się wyjaśni. Jednak jak na złość cierpię na bezsenność.
|
|
|
Potrafił kilka słowami wyrwać mi serce, potem niezgrabnie słodkimi gestami wkładał je z powrotem do klatki piersiowej, udając, że nic się nie stało. Po pewnym czasie i ja już mu tego nie wypominałam, jednak blizna zawsze pozostawała.
|
|
|
Żałuję, że nie skorzystałam wtedy z okazji i nie powiedziałam Ci, jak bardzo Cię kocham. Możliwe, że gdybym zrobiła to wcześniej, a nie kilka miesięcy później nad Twoim grobem, to wszystko potoczyłoby się inaczej, a Ty nie skakałbyś z tego przeklętego mostu przez tą szmatę.
|
|
|
Podczas gdy ja kończyłam kolejną butelkę wina próbując upić się tak, by już o Tobie nie myśleć, Ty w najlepsze balowałeś w nocnym klubie. Dopiero teraz zrozumiałam, że posiadanie serca z kamienia, ma swoje dobre strony i zazdrościłam Ci właśnie tego, że tak perfekcyjnie umiałeś z minuty na minutę wyzbyć się wszelkich uczuć.
|
|
|
Szukając Twej twarzy w tłumie, próbując wychwycić Twój głos w krzyku milionów ludzi. Każdy kolejny dzień przeżywam z nadzieją, że to właśnie Ty staniesz za mną w kolejce do kasy w sklepie monopolowym, gdy znów będę zaopatrywała się w litry wódki, w celu powtórzenia próby zapicia smutków.
|
|
|
|