|
callrecording.moblo.pl
Kocham Cię. Dwa słowa niby tak magiczne i wyrażające tak wiele. Oznaczające najsilniejsze uczucie miłość. Niby tak wiele ale według mnie wciąż za mało by powiedzieć
|
|
|
Kocham Cię. Dwa słowa, niby tak magiczne i wyrażające tak wiele. Oznaczające najsilniejsze uczucie - miłość. Niby tak wiele, ale według mnie wciąż za mało, by powiedzieć Ci, co do Ciebie czuję. By wyrazić, jak wiele dla mnie znaczysz. By uświadomić Ci, że jesteś wszystkim co mam, że jesteś moim szczęściem, moim życiem, nadzieją, radością, marzeniem.
|
|
|
A kiedyś, ktoś mi powiedział "Życie jest bez sensu, mała", wtedy puściłam to mimo uszu, i dopiero dziś dotarły do mnie te słowa na tyle mocno, że zdałam sobie sprawę, że nie pierwszy raz wszystko mi się wali i w końcu muszę po prostu przywyknąć.
|
|
|
Moje serce w pewnym momencie stało się jedną wielką przechowalnią wspomnień. Znajdują się tam zapamiętane sytuacje tylko z Tobą w roli głównej. Każdy dotyk, każde słowo, każdy ruch, każdy pocałunek. Odtwarzam to w głowie non stop. Ciągle od nowa. Jakby z nadzieją, że przywołam Cię do siebie wspomnieniami, że ten pocałunek o którym silnie myślę nagle stanie się prawdziwy, a Twoje usta naprawdę będą dotykały moich. Tak jak kiedyś. Tak jak wtedy, gdy jeszcze mnie kochałeś.
|
|
|
Czekałam od rana - 12 godzin, by po prostu z Tobą porozmawiać i opowiedzieć jak mi minął dzień. Zdążyłam powiedzieć dwa zdania, a Ty napisałeś że już musisz iść. Wyobraź sobie jak się czułam. Chociaż spróbuj, wyobrazić sobie moje rozczarowanie.
|
|
|
Pewnie za parę lat, ktoś pewnie usłyszy ode mnie magiczne "Kocham Cię", lecz "olive you" nie wypowiem już nigdy. Nie pozwolę, by ktoś wkradł się i zabrał te słowa. One zawsze były zarezerwowane tylko dla Ciebie.
|
|
|
Nie mów mi, że Twoim życiem jet hh, jeśli według Ciebie mistrzem jest Peja, a o takim raperze jak Magik, nigdy nie słyszałeś.
|
|
|
Był moim niezastąpionym lekarstwem na wszystko. Z pewnością działał w pewnym stopniu jak Vicodin - uzależniał. Za każdym razem chciałam więcej i więcej.
|
|
|
|
działasz na mnie w dość podniecający sposób, skoro nawet w Kościele, kiedy ksiądz wygłasza kazanie, wyobrażam sobie Ciebie nago i próbuję rozbierać wzrokiem.
|
|
|
I delikatne sprostowanie. Hip-hop, to nie tylko jp, hwdp i mazanie po murach, a reggae to nie tylko jaranie i ciągła faza na zioło.
|
|
|
I błagam Cię, nie mów mi, że słuchasz rapu, jeśli właśnie w Twoich słuchawkach słychać Verbę.
|
|
|
|