|
briefly.moblo.pl
bardzo pragnę tam jechać zobaczyć jej uśmiechniętą mordkę pobyć z nimi. tylko nie wiem już kim właściwie oni dla mnie są. rodziną? kiedyś nią byli razem świętowaliśmy
|
|
|
bardzo pragnę tam jechać, zobaczyć jej uśmiechniętą mordkę, pobyć z nimi. tylko nie wiem już kim właściwie oni dla mnie są. rodziną? kiedyś nią byli, razem świętowaliśmy każdą radość, a dzisiaj czuję się z niej całkowicie odepchnięta na margines. odepchnięta dla lepszych ludzi?
|
|
|
być może to od obecności alkoholu we krwi, czuję nadzieję. przecież nie takie rzeczy trzeba było znieść. podniosę się, obiecuję. dam radę, wezmę się za siebie. już nigdy nie pozwolę, by było tak jak teraz jest. tylko pozwól mi odczuć, że nie jestem z tym sama. nie oczekuję wiele, bądź obok, obserwuj, nawet przyjeb gdy znów zacznę tak robić. bądź, bo największym wrogiem na drodze do szczęścia jest ta pierdolona samotność, która z szyderczym śmiechem przypomina o sobie każdego dnia.
|
|
|
to takie dziwne uczucie. nie wiem co się dzieje, ale bardzo to lubię!
|
|
|
jeszcze nigdy ulewny deszcz nie przyniósł tyle radości
|
|
|
nie jestem już małą dziewczynką, a mimo to wciąż wierzę w bajki. wierzę, że pewnego dnia pojawi się w moim życiu książę, który pokocha mnie od pierwszego wejrzenia i zrobi wszystko bym była szczęśliwa, coś jak cholerny kopciuszek. uwierzysz w to?
|
|
|
mam w dostępie wystarczająco tabletek aby wszystko zakończyć. nagle, bez żalu, bez bólu, bez łez. mogę przerwać wszystkie troski i problemy, pozwolić o sobie zapomnieć, od tak odejść, na zawsze. ale nie zrobię tego. kocham życie, nawet tak zajebiście dopierdalające, ale przede wszystkim nie byłabym w stanie nawet wyobrazić sobie żalu najbliższych mi osób ma wieść, że odeszłam. więc grzecznie codziennie biorę wyznaczoną dawkę leków i ani tabletki więcej, bo tak na prawdę mają mi pomóc żyć, a nie umrzeć.
|
|
|
nie zachowuj się tak, proszę
|
|
|
daj mi kawę i odrobinę miłości, niczego więcej nie potrzebuję
|
|
|
ciemny pokój, krzyk, podpuchnięte oczy, sine usta.. tak miały wyglądać twoje idealne święta?
|
|
|
butelka wina, komedia romantyczna, trzy paczki chusteczek. witaj upragniona wigilio!
|
|
|
wspaniałe rodzinne święta...
|
|
|
|