| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | breatheme.moblo.pl salon stoprocent  wchodzisz  ziomek mówi do ciebie 'siema'  w tle leci ostry. pamiętam  jak kilka lat temu weszłam tam pierwszy raz  pojechaliśmy z ówczesnym chłopaki |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| salon stoprocent- wchodzisz, ziomek mówi do ciebie 'siema', w tle leci ostry. pamiętam, jak kilka lat temu weszłam tam pierwszy raz, pojechaliśmy z ówczesnym chłopakiem na jakieś zakupy. już wtedy byłam w najkach i luźniejszych ciuchach, ale dopiero dziś, gdy weszłam tam w fullcap'ie i baggy'ch zdałam sobie sprawę z atmosfery, jaka tam panuje. żadna pipa w tipsach nie podchodzi od ciebie ze słodkim pytaniem: 'i jakk be spooodeeeenkiii?' pod ladą płyty soboty, tony jazzu i innych. przymierzalnia cała we wlepkach, kocham ten klimat! / breatheme |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| skarbie, nie krzyw się tak na moje baggy z endorfiny, bo złość piękności szkodzi, a ty i tak nie masz czym zbytnio operować. płoną bębny! / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zrobię to powoli lecz konsekwentnie! / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| wyskoczyłam dziś z łóżka, podeszłam do lustra, na którym napisałam czerwoną szminką: 'never a failure, always the lesson', spojrzałam na swoje odbicie i zdałam sobie sprawę z tego, że skończyłam z kręceniem się wokół własnej osi. pora wziąć życie w swoje łapy! / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| koniec sesji, zajęcia na 13.30, poniedziałki i piątki wolne, lubię te studia! czuję wiosnę i optymizm zwiększający się z minuty na minutę i przepełniający mnie całą. nic nie może wpłynąć na to, bym się poddała w tym momencie. nauczka na przyszłość zaakceptowana w 100% / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| tymczasem będę podtrzymywała swoją wiarę, dopóki ta cala Miłość nie stanie na mojej drodze. a gdy do tego dojdzie zrobię wszystko, by zrozumieć. czuję ją, zaczyna przejawiać się w zwyczajnych sytuacjach, jestem szczęśliwa, że gdzieś istnieje / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chcesz być ze mną? musisz być moim lustrem, mieczem i tarczą. chcę być wszystkiego pewna. a jeśli będziesz nachalny to dasz mi kolejny powód do ucieczki, kocie / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| jaka jestem? powtórz! zimna, wredna i egoistyczna, taaak? myślisz, że chciałam taka być? że spotykając cię jakiś rok temu, zachowywałabym się tak samo w stosunku do ciebie? to ten świat jest zimny, wredny i egoistyczny, nie ja. ja się po prostu dostosowałam / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nie mogłam dać ci nic, prócz kilku wspólnych chwil, dlatego włącz od samego rana 'giń w moich myślach i giń kurwa we śnie' i daj mi spokój / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| to mózg kontroluje wszystkie czynności życiowe, takie jak ból, strach, empatię, wszystko- dlatego wyłączam go na jakiś czas. nie pozwolę na to, bym zaczęła darzyć cię jakimkolwiek uczuciem, prócz czystej sympatii / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| czasem mam ochotę pójść na dworzec i kupić bilet w jedną stronę. tak, by już nie wrócić / breatheme |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| tonąc w deszczu zdała sobie sprawę, że nawet nie ma siły by wykrzyczeć temu pieprzonemu światu, jak bardzo ją rani na każdym kroku / breatheme |  |  
	                   
	                    |  |