|
as123456789.moblo.pl
Nieważne ile słów usłyszę ile ramion przyjdzie mnie pocieszyć. Ja uparcie będę czekała na tę parę oczu w której zatraciłam siebie.. bereszczaneczka
|
|
|
|
Nieważne ile słów usłyszę, ile ramion przyjdzie mnie pocieszyć. Ja uparcie będę czekała na tę parę oczu w której zatraciłam siebie.. //bereszczaneczka
|
|
|
To tak jakby ktoś zburzył mój "poukładany" świat. "Dał Ci szansę na zmiane, ale powiediedział, że nie zmieniło się nic. To mu powiedziała, ze się myli, to On, że jak będziemy w PL to pogadamy. " I co kurwa? Dobrze się kurwa bawicie moim kosztem? Fajnie, nie? Łzy znowu spływają w dół twarzy, ręcę się trzesą, a serce dziwnie przyspieszyło. Znowu nadzieja? Przecież mialam od Nowego Roku zamknąć to za sobą. Boli, znowu boli.../ASs
|
|
|
No i co, minęło tyle godzin, a Ty nie odpisałeś, ba jesteś cały czas dostępny, a nawet nie odczytałeś. To dziwne, ale wiedziałam, że tak właśnie będzie. Ona mówiła, żebym napisała bo przecież Ty na to czekasz. I co? Jedno wielkie gówno, jak zwykle zresztą. Życzyłaś mi powrotu do Niego, ale czy Jemu życzyłaś także powrotu do mnie? Czemu wszyscy naokoło mówią, że do siebie wrócimy, a ani ja, ani Ty tego nie widzimy. Ba, Ty nawet tego nie chcesz mimo, że ja oddałabym za to wszystko. Kurwa, niech ten Nowy rok wynagrodzi mi stary i odda Ciebie. Odda Ciebie, bo nie potrafię normalnie żyć gdy nie mam świadomości, że jesteś obok, jesteś zawsze, jesteś mój./ASs
|
|
|
" Szczęśliwego Nowego roku, żebyś poznał kogoś kto da Ci to, czego ja nie potrafiłam. Przepraszam, że dalej Cię kocham..." i wysłałam ze świadomością, że i tak nie odpiszesz. Wódka się leje, oni się śmieją, a moje wszystkie myśli lecą ku Tobie. Kurwa czemu to wszystko jest takie chujowe?/ASs
|
|
|
Żebyście odzyskali to co utraciliście, żeby szczery uśmiech gościł na waszych twarzach, żeby kolejny rok był lepszy (chociaż sama w to nie wierze). Żeby wszystko poszło po waszej myśli. No to Szczęśliwego Nowego mordeczki :*/ASs
|
|
|
"Mówią – widzę jak upadasz, odpowiadam – to nie ja, wiesz?
Rok mija i mi chyba trochę przykro,
Miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd."
|
|
|
"Nie mam siły, nie mam siły by żyć- bez Ciebie..."/ASs
|
|
|
I nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że to nie była miłość. To było całe Twoje życie. Wszystkie uczucia jakie miałam oddałam właśnie Jemu, wszystkie emocje. Nikogo nie trzymałam za rękę w ten sposób, nikomu w środku nocy nie kradłam buziaka, by uwierzyć w to, że naprawdę jest obok. Mimo, że nie jadałam śniadań, zrobione przez Niego smakowały najlepiej. Długo nie mogłam zasnąć w nocy patrząc jak On się kręcił. Jego "kocham" po kilku dniach milczenia, wynagradzało mi wszystko. Mimo, że wiedziałam, że kłamie podświadomie wierzyłam w każde Jego słowo. Wiedział o tym, że nawet jeśli miałabym się kłócić z rodzicami i trzaskać drzwiami zrobię wszystko by znowu przy Nim zasnąć. Miał mnie całą, byłam na każde Jego zawołanie, skinienie palca. W sumie nadal jestem, ale On już nie zadzwoni, nie napisze. Odszedł tak po prostu, zabierając mi wszystko. [I]
|
|
|
|