 |
anylkaa.moblo.pl
to on przynosił mi kosze pełne truskawek. to on codziennie budził mnie wiadomością : 'uśmiechaj się dziś dużo'. to on ogrzewał mi ręce kiedy było mi zimno. to on potra
|
|
 |
to on przynosił mi kosze pełne truskawek. to on codziennie budził mnie wiadomością : 'uśmiechaj się dziś dużo'. to on ogrzewał mi ręce, kiedy było mi zimno. to on potrafił mnie denerwować tylko dlatego, żeby mnie potem przytulić. to on dziękował mi za każdy wspólnie spędzony dzień. nadal chcesz wiedzieć, dlaczego go kocham? //
irresolute
|
|
 |
był wieczór. jak co dzień dzwoniłeś, żeby dowiedzieć się co u mnie. jednak rozmowa zeszła na zły tor. przypadkiem przyznałam się, że cię zdradziłam. Zareagowałeś okropnie. wyłączyłeś telefon, myślałam że to koniec. gdy wreszcie odebrałeś, myślałam że zrozumiałeś. że to był tylko przypadek, że on mnie zmusił, że ja nie chciałam, że ja nigdy! potem od twojego przyjaciela dowiedziałam się, że przeze mnie pierwszy raz w życiu płakałeś…
|
|
 |
- tak mała, więc powiedz mi to śmiało. - ale co? - spytała zamyślona. - to o czym ciągle myślisz! - ale myślę o Tobię.. - odpowiedziała delikatnym głosem. - nie jestem głupi, czy tak trudno Ci to powiedzieć? - tak! bardzo, bo zależy mi na Tobie, ale ja już chyba nic nie czuję. - popłynęły łzy, usiadła na ławce i nie mogła pozbierać myśli, po chwili on usiadł koło niej szepnął do ucha - kocham.. - co z tego skoro ja nie?! - spytała ocierając łzy. - a to, że jesteś dla mnie jak księżniczka, o której nigdy nie zapomnę. - przytulił ją, a po chwili złożył ostatni pocałunek na jej ustach po czym wyszeptał: - wiesz? będzie mi brakowało smaku Twojego błyszczyka
|
|
 |
kiedy będę miała kota to nazwę go paraboliczne uogólnienie. zabronisz?
|
|
 |
teraz już zawsze będę uśmiechnięta . zawsze . do końca życia . i choć moje oczy będą płakały , na twarzy pozostanie radość . na zawszze .. bo wycięłam sobie uśmiech żyletką .. !
|
|
 |
I jak tam się czujesz po naszym rozstaniu?" - przeczytała na ekranie swojego telefonu. "Jestem twarda, tak jak mnie uczyłeś. Postanowiłam nie płakać nad rozlanym mlekiem, tylko iść po nowe do sklepu." - wystukała szybko w odpowiedzi. Wiedziała, w co ma uderzyć
|
|
 |
w czasie deszczu park był pusty, była tylko Ona, zapłakana, lecz cieżko było odróznić łzę od kropli deszczu. Ona wiedziała... że niebo płacze razem z nią, a on zamiast z nią płakać całuje inna
|
|
 |
wierzę w świętego mikołaja, w duchy, w to,że ziemia jest płaska, i że lidl jest tani. i to, że lubie różowy nie oznacza, że jestem emo. mam grupkę przyjaciół i kolegów. nie lubie lubić każdego..;] Swój światopogląd opieram o badania amerykańskich naukowców. wole byc szczera i bezczelna, niz mila i zaklamana
|
|
 |
gdy tylko go zobaczyła podbiegła do niego i wtuliła się w jego ramiona. jego bicie serca i ta woń jego perfum ukoiła jej smutek
|
|
 |
To trochę trudne , kiedy jest się Bałwankiem zakochanym w Piecyku ...
|
|
 |
podasz mi kod PIN do Twojego serca?
|
|
 |
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała że z.a.j.e.b.i.ś.c.i.e mi zależy.
|
|
|
|