 |
anylkaa.moblo.pl
napisał sms a : Dobranoc kochanie i wcisnął przycisk odpowiadający opcji : wyślij do wielu
|
|
 |
napisał sms - a : ` Dobranoc kochanie ;* ` i wcisnął przycisk odpowiadający opcji : wyślij do wielu
|
|
 |
na niebie ktoś namalował tęczę. pachniała cynamonem
|
|
 |
długo zastanawiałam się dlaczego właśnie Ty zawróciłeś mi w mojej głowie. nadal nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. może to Twoja nieskazitelna uroda? albo charakter? a może ... nie, nie wiem ! jesteś chodzącym ideałem, więc dlaczego nie miałbyś zawrócić mi w głowie?
|
|
 |
Scenariusz mojego życia musiał być bardzo wyczerpujący dla tego, kto go pisał. Ostatnią rubrykę o nazwie "miłość" zapisał tak niewryźnie, że do dzisiaj nie wiem, czy po dwukropku jest napisane "kocham", czy "to cham".
|
|
 |
Kolejny raz w ulewie kłamstw bez parasolki, zdeptany list, nadziei mit i głupie szczęście !
|
|
 |
-Policz do 3 i przestań Go kochać. - 1, 2. Co jest po 2 .? - 3 -Nie, nigdy nie powiem 3. Będe udawać, że nie potrafie liczyć
|
|
 |
Lubię się z Tobą kłócić. tak fajnie przepraszasz
|
|
 |
przed użyciem skonsultuj się z szamanem lub wyrocznią.
|
|
 |
A ja wciąż pamiętam, jak topiłam się w Twojej ulubionej bluzie.
|
|
 |
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, ani przyjaciel, nawet Bóg nie był mi w stanie pomóc.
|
|
 |
Mam być szczera? Wybacz nie chcę. Życie w kłamstwie jest w tym świecie najlepsze. Bo nie boli, bo nie kłuje. Uświadamia. Tak, to dobre słowo. Jaka jestem? Oprócz tego, że jestem? Jestem cholerną szują. Jędzą, jakich mało. Złośliwą, pyskatą i bezczelną gówniarą, która ciągle walczy. Z kim? Ze światem. Z ludźmi. Ze swoimi słabościami. Mogę wymieniać do jutra, ale nie chcę. I tak mnie nie poznasz. Nikt nie ma do tego prawa. Kontynuując. Jestem wredna. Wyszkoliłam to w sobie w wieku 5 lat. Czy jestem odważna? Trudno stwierdzić. Mówię, co myślę i robię, co uważam. Choć dla niektórych jest to perwersyjne. I nazywają mnie "dziwką". Wiesz, co ja wtedy robię? GŁOŚNO się śmieje. Nie, nie z siebie. Z ludzkiej głupoty. Nieważne. Bystra. Tak, jestem bystra. Nie łatwo mnie oszukać i bardzo szybko łącze fakty. Na niekorzyść innych. Czy jestem inteligentna? Nie wiem, ale za głupią siebie nie mam. Mam wystarczająco dużo głupich osób wokół siebie, żeby to stwierdzać!!
|
|
 |
siedziałam na drewnianej ławce. ściągnęłam swoje czerwone szpilki i zaczęłam machać bosymi stopami po zroszonej trawie. na twarzy czułam promienie słońca. wiatr bezszelestnie rozwiewał moje włosy, a ja wspominałam najpiękniejsze chwile mojego życia ze łzami w oczach. i wiesz co? byłam z siebie dumna. byłam dumna z tego, że mam co wspominać. właśnie teraz dążę do tego, żebym za kilka lat znowu mogła usiąść na tej samej ławce i ponownie czując to niebiańskie słońce, móc wspominać. nowe wspomnienia. jeszcze bardziej piękne od poprzednich. // abstracion
|
|
|
|