 |
anylkaa.moblo.pl
siedziała na parapecie kuchennego okna robiąc wróżbę z papierosa. na spalonym filtrze bezczelnie ukazała się literka M.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
siedziała na parapecie kuchennego okna, robiąc wróżbę z papierosa. na spalonym filtrze bezczelnie ukazała się literka M.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Czasem sama siebie nie rozumiem. Siadam, piszę, rozmyślam. Gdy już wszystko jest dopracowane w jednej chwili to kasuję nie zastanawiając się nad tym, co robię. Mówię, że to jednak nie tak miało być. Moje życie jest lepsze, łatwiejsze, szczęśliwsze. Jednak zawsze wracam do punktu wyjścia i stwarzam świat, który nigdy nie powinien zaistnieć
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Weszłam do domu i od razu pobiegłam do swojego pokoju, rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać w poduszkę. Nagle usłyszałam, że ktoś nawet nie pukając wchodzi do środka. Już miałam zacząć wrzeszczeć, gdy podszedł do mnie mój czteroletni brat i przytulając się do mnie powiedział, że wszystko będzie dobrze. Był chyba jedyną osobą, dzięki której na mojej twarzy w takiej chwili mógł pojawić się uśmiech.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
I pamiętam jak kiedyś na złość tobie, ścięłam swoje piękne, długie włosy, których każdy mi zazdrościł. Powiedziałeś, że jestem największą kretynką na świecie, jednocześnie przytulając mnie i całując w czoło. Kiedyś wszystko było takie proste.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Tak to już jest, gdy na kimś ci zależy. Zaangażujesz się, zakochasz, przeżyjesz najwspanialsze dni w swoim życiu a później zostaniesz sama. Bez żadnego konkretnego wyjaśnienia.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
`czy jeszcze kiedyś powtórzy się co zdarzyło się Nam?`
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Nie liczę na wiele. Zawsze byliśmy tylko znajomymi i dobrze mi z tym było. Nasze wygłupy i zakłady dotyczące przyszłości. Kiedyś napisałeś, że chociaż znamy się krótko jestem jedyną osobą, z którą możesz pogadać na poważnie i się zwierzyć. Miałeś dziewczynę, która wiedziała, że może ci zaufać. A teraz? Wraz ze zmianą dziewczyny zmieniłeś siebie samego. Kiedy ja chcę pogadać zbywasz mnie mówiąc, że nie masz czasu a później przepraszasz i obiecujesz się poprawić. Tyle, że ja już mam dość. Żałuję, że tak wyszło.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Wyjebane mam na te wszystkie sms`y : wygrałeś .. ble ble ble ` mogą to być nawet miliony, ale i tak wolałabym, żeby tym razem główną wygraną był sms od Ciebie.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Prosiłam go, że gdy będzie chciał kiedyś odejść niech przyjdzie i po prostu mi to powie. Obiecał jednak, że i tak nigdy mnie nie zostawi. Kilka tygodni później spotkałam go z jakąś suką u boku. Gdy mnie zobaczył tłumaczył, że to wszystko nie jest tak jak myślę.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Zazwyczaj nie pamiętam tych chwil przykrych, złych dni.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
`Bo nie wiem już jak mam się pozbyć wspomnień`
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Złapałeś mnie za rękę i jak gdyby nigdy nic wkroczyliśmy razem do świata, z którego nie ma ucieczki.
|
|
|
|