 |
anylkaa.moblo.pl
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy na długo przed tym nim spotkają się ciała
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Pewnego dnia na przystanku autobusowym dosiadła się do mnie starsza pani. - Jestem zakochana w tym samym mężczyźnie ponad pięćdziesiąt lat. Byłam naprawdę wzruszona, ale ona dodała wtedy: - Chciałabym tylko, żeby on o tym wiedział ...
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
kupię Ci naklejkę z napisem `ZAJĘTE` i przykleję na lewą pierś .
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Mijały minuty a ona nadal stała oko w oko z dziewczyną, która odbiła jej chłopaka. Wiedziała, że dziewczyna mimo wszystko się jej boi i chyba właśnie to sprawiało jej największą satysfakcje. –Zniszczę cię. – Spojrzała na nią po raz ostatni i odeszła. Wiedziała, że dłużej by nie wytrzymała. Łzy prędzej czy później same zaczęłyby płynąć.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Wagary, alkohol, imprezy do rana. Niegdyś moja codzienność. Nie powiem, że cieszę się, że z tym skończyłam. Tak nie jest. Zrobiłam to jedynie dlatego, by nie zmarnować sobie życia… miałam przecież plany. Jednak z tym wszystkim wiązało się życie bez zobowiązań, szczerze przyjaźnie, miłość po grób. A teraz? Żyję w tym cholernym, ‘idealnym’ życiu i jedyne, na co mam ochotę to rzucić się z mostu.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Zrobię się na blond, zacznę nosić mini spódniczki i bluzki z największym dekoltem. Imprezy zacznę uważać za codzienność. Zamienię przyjaciół na innych. Na tych, dla których liczy się tylko popularność i kasa. Zapomnę o przeszłości. Zacznę nowe życie. Niezupełnie takie o jakim marzyłam. Ale to bez znaczenia. Możesz być z siebie dumny.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Cała zapłakana stanęłam przed jego drzwiami. Nie wiem skąd wiedział, że tam jestem jednak otworzył mi już po chwili, nawet nie musiałam pukać. Zapytał, co się stało. Chciał mnie przytulić, jednak szybko się odsunęłam i strzeliłam go w twarz..- Za co!? – Za niewinność. Za zdradę, której nie popełniłeś i za tą sukę, co siedzi w twoim pokoju. – Spojrzał na mnie zaskoczony. - Przepraszam, ja… - tak wiem nie chciałeś. To wszystko samo tak wyszło. – Gdy odchodziłam, zdołałam zobaczyć dziewczynę, z którą mnie zdradził. była moją przyjaciółką.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Często zastanawiam się czy jest jeszcze coś, co mogę rozwalić. Bo jeśli tak to jestem pewna , że to tylko kwestia czasu.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
To miejsce, ten kraj ta przestrzeń. Jako dziecko wyobrażałam sobie, że będzie tak pięknie. Nie chciałam w przyszłości zmieniać ani jednej rzeczy. Teraz chyba już odrobinę dorosłam. Postrzegam wszystko inaczej. Chcę się stąd wynieść, zacząć żyć od nowa z dala od tego niegdyś doskonałego miejsca. To wszystko miało być inaczej.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
Nie mogę się o wszystko zadręczać i tak to przeżywać. Zbyt długo zapuszczałam paznokcie, by teraz zacząć obgryzać je przez jakiegoś palanta.
|
|
 |
anylkaa dodano: 29 października 2010 |
|
-spójrz twój Romeo ponownie ma inną. – Co? sorry, ale nie znam tego pana. – To jest twój sposób na zapomnienie? – Ja już zapomniałam. nie było o czym pamiętać.
|
|
|
|