|
ansomia.moblo.pl
i odeszła myśląc że będzie szedł za nią. a on stał i patrzył jak odchodzi myśląc błagam wróć .
|
|
|
i odeszła myśląc, że będzie szedł za nią. a on stał i patrzył jak odchodzi, myśląc "błagam wróć".
|
|
|
żebyś przeze mnie nie mógł spać i jeść, tak jak ja przez ciebie. żeby wszystko straciło dla ciebie pierdolony sens.
|
|
|
nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile razy błagałam telefon, żebyś napisał chociaż głupie "cześć".
|
|
|
- czy ona ci się podoba? - nie. - skłamał, a ona przypadkiem to usłyszała. tym jednym słowem złamał jej serce.
|
|
|
kocham go tak kurewsko mocno, że nie potrafię tego znieść.
|
|
|
nie polubię jej. zabrała mi uczucia, miłość, nadzieję. chyba już wiesz, że zabrała mi ciebie?
|
|
|
i to zajebiste uczucie kiedy jakaś szmata, chce ci dopierdolić swoim słownictwem, a ty sprawiasz, że robi jej się głupio, bo masz to w dupie.
|
|
|
niby taka z ciebie cwaniara, masz na wszystko wyjebane i przeklinasz słowo za słowem, a nawet zwykłego "chuj" nie potrafisz napisać zgodnie z ortografią.
|
|
|
wiesz co kojarzy mi się z tobą? setki pocałunków, miliony wspomnień, litry łez. i ona. ta głupia szmata, którą zabiję.
|
|
|
a teraz siedząc przy ulubionych kawałkach piha myślę o tobie, o nas. jak mogło być, a jak nie jest przez moją głupotę.
|
|
|
zmieniłeś się i to bardzo. nie poznaję cię. kiedyś było inaczej. tęsknię za tobą. wróć do mnie taki jaki byłeś przedtem. chcę cię z powrotem tego prawdziwego.
|
|
|
mówiłeś, że mogę ci ufać. że nigdy mnie nie skrzywdzisz. zaufałam. mówiłeś, że mnie kochasz i żebym ja cię pokochała. że zrobisz wszystko żebym była szczęśliwa. pokochałam. teraz mogę tylko tego żałować.
|
|
|
|