 |
I'm so tired. Tired waiting...
|
|
 |
"Że to nie straszne, kiedy idziesz z tamtą panią, że to nie dziwne, że ja innych chłopców mam, że nie poradzi na to diabeł, ani anioł, że każdy z nas ma inny los, oddzielny plan. (...) dlatego nie mów o miłości" Agnieszka Osiecka
|
|
 |
Gdyby ktoś mnie zapytał co się zmieniło w moim życiu? Odpowiedziałabym że dużo ale jedyne co się nie zmieniło to moja miłość do muzyki. Z upływem czasu dalej zaczynam dzień od muzy i kawy ...
|
|
 |
Wolę być niemoralną niż idiotycznie nieszczęśliwą.
|
|
 |
okłamałam się, by zrobić z tego coś znośnego.
|
|
 |
cały dzień, całą noc bywa, że myślę o tobie. może zwariowałam albo załapałam fobię. dostaję obłędu kiedy jesteś gdzieś daleko, chcę cię obok siebie nie wystarczy mi telefon. nie lubię rozłąki, ty to wiesz dobrze na pewno, staję się spokojna, kiedy jesteś blisko, ze mną.
|
|
 |
a najfajniejsze jest to, że wiele osób uważa mnie za zakochaną w sobie, a to nieprawda. uważają, że mam chujową samoocenę. bo za wysoką? nie dla mnie. a poza tym. lubię siebie. jestem najlepszą rozrywką, jaką mam.
|
|
 |
ze złowieszczym uśmiechem na twarzy ukradłeś moje serce, ty pierdolony złodzieju.
|
|
 |
niby stały w uczuciach, ale jednak dwulicowy gówniarz, który za wysoko się ceni.
|
|
 |
"Zdałem sobie sprawę, po raz pierwszy z taką jasnością (jasnością styczniowego powietrza), że to, co zostaje, to nie wyjątkowe chwile, nie wydarzenia, lecz właśnie to nicniedzianie się. Czas pozbawiony pretensji, by być wyjątkowym. Wspomnienia popołudni, w których nic się nie zdarzyło. Nic, poza życiem, w całej jego pełni. Delikatny zapach dymu drzewnego, krople, uczucie samotności, cisza, skrzypienie śniegu pod nogami, lekka trwoga zmierzchu, powolnego i niezmiennego.
Już wiem. Nie chcę przeżyć żadnego z tak zwanych wydarzeń ze swojego własnego życia (...). Zamienię je wszystkie, razem ze stertą zdjęć wokół nich, na tamto popołudnie, gdy siedzę na ciepłych schodach przed domem, dopiero co przebudzony z popołudniowego snu, słucham bzyczenia much (...). Nic jeszcze nie jest ostateczne, nic jeszcze mi się nie przydarzyło. Cały czas świata jest przede mną".
|
|
|
|