 |
|
Dałam Ci świat i moje serce, zrobiłam to wszystko z uśmiechem na twarzy, dałam Ci miłość, myśli i duszę, myślałam, że to było wzajemne.
|
|
 |
|
Wkrótce nadejdzie ten dzień, w którym będziemy mijać się ulicą. Wtedy będę ulotna jak sen, już nie będziesz mógł mnie mieć.
|
|
 |
|
Jeszcze do niedawna miałam ochotę walczyć, mimo wszystko. Teraz wiem, że to mija się z celem. Bo kiedy ktoś po raz setny wbija nam nóż w serce, stajemy się odporni na jakikolwiek ból. Twardzi jak skała wraz z sercem jak lód. Ignorancja jest najpotężniejszym ciosem w policzek, ciosem dokonanym z największym rozmachem, celowym impetem, a przy tym uderzeniem najbardziej niezasłużonym. Największą głupotą w miłości jest kochać kogoś kto ma Cię kompletnie w dupie. Przecież wiesz.
|
|
 |
|
Staram się opanować kilka wspomnień, ale to jest trudniejsze niż myślałam. Żałuję kilku gestów, kilkunastu słów a co najważniejsze żałuję jednego wydarzenia. Staram się to wszystko opanować ale nie potrafię z tym wszystkim normalnie funkcjonować.
|
|
 |
|
Życie doprowadziło mnie właśnie do szaleństwa albo do prawdy i rozwiązań. Jedno i drugie jest lepsze niż ciemna dolina którą szedłem.
|
|
 |
|
Szukam chętnych Pań do wspólnych wiadomości erotycznych
|
|
 |
|
Kolejne radio internetowe w Polsce doceniło mój styl i format audycji oraz talent medialny - od kolejnych osób dostałem opinie zajebistego prezentera
Dziękuję, że doceniacie moją pracę i to, że kocham ludzi i piświecać im swój czas muzycznie
|
|
 |
|
Ponownie radia internetowe konkurują o moje audycję w ich radiu
Dawno nigdzie u nikogo nie grałem
To ten przetarg wygrało Internetowe Radio Serce po długich debatach i rozmowach udało się
Dzsiaj usłyszycie mnie o 17:00 w radiu Serce
|
|
 |
|
Kończę dzień, był chrupiący od słońca, słodki od małych radości, posmarowałem go wdzięcznością, dołożyłem plaster z mądrości, popiłem akceptacją a i tak wszytko ma posmak tęsknoty za Tobą. Usypiam z nim i budzę się z nim, nie zmywa go czas, nie neutralizuje słodycz rozrywek.
|
|
 |
|
przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się, walcząc ze sobą, zbliżam twarz ku twoim ustom. - jesteś moim światem - szepczesz, łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich, a twoje słowa nie chcą uciec z mojej głowy. odsuwam cię, poprawiam sukienkę i wychodzę mówiąc ci, że jesteś nikim. że dla mnie, nie znaczysz nic.
|
|
|
|