|
` w szkole , patrzysz na mnie głęboko w oczy dajesz mi znaki. Czuje się jak w siódmym niebie. Każde twoje spojrzenie melduje najlepszej przyjaciółce. Nadchodzi dyskoteka szkolna. Odpieprzam się na bóstwo. Przychodzę do szkoły a Ty nic. Tańczymy ja cały czas mam nadzieję że w końcu podejdziesz i zatańczysz właśnie ze mną. Ale to na nic. Jakieś zasrane krzyżowanie palców, kopanie na szczęście, łażenie za tobą. Nic kurwa. Tańczyłeś z jakąś laską całą dyskotekę a mi serce pękało. I kurwa mać godzina szykowania na nic . | closertotheedge
|
Dodaj komentarz
