pamiętam, że kiedyś stając z koleżanką z klasy na przystanku, ona nagle powiedziała; patrz, ale przystojniak, co nie? a ja widząc Ciebie uśmiechnęłam się, nawet sobie nie wyobrażacie, jak lasce opadła kopara, gdy zobaczyła, że ten przystojniak podchodzi do mnie i całując mówi; cześć słońce / zakochybana
|