|
Wiesz, zawsze marzyłam, żeby dostać gwiazdę.
Mama powtarzała, że jeśli dostanę gwiazdę będę osobą bardzo wyjątkową, ale prawdopodobnie to znaczy, że jestem w niebie. Kłamała. Dostałam gwiazdę i wcale nie jestem wyjątkowa. Gwiazdą jesteś Ty.. co prawda taką małą i trochę nie świecącą, ale da się żyć nie ? Bo zawsze mówisz do mnie, że jestem wariatką i że mam silne nerwy. Bo udajesz małpkę i rybę. Wiesz, mam do Ciebie prośbę kiedy już umrę nie przychodź do mnie na grób. Nie chcę żebyś przychodziła bo będziesz płakać.. będziesz płakać bo nie będziesz już moją gwiazdą, ale pamiętaj.. kiedyś się spotkamy i utulę Cię tak jak kiedyś i powiem.. „ kocham Cię wariatko „ . Może to będzie już późno i naprawdę nie potrzebnie, ale jednak zawsze będę Cię pamiętać i opowiadać swoim wnuczką, że miałam taką zwariowaną koleżankę, co uprawiała na mnie gwałty.. ale pomimo tego zawsze wyciągała rękę. Moja zwariowana blondynka.
|
Dodaj komentarz
