Wypełniasz doskonale moje serce kamieniem... Tak zimnym jak lód... Uciężasz mi tym swoim wątpieniem w miłości naszej trud...
Wątpisz, ja wiem, lecz to nie moja wina, że chcesz mnie zniszczyć dziś...że nie doceniasz tego, co zrobiłam, że lekceważysz łzy...
Wypełniasz moje serce kamieniem... Choć chciałabym żeby było inaczej...................
|