 |
|
tak na dobranoc spierdolę Ci życie, okej ?
|
|
 |
|
Bagno pełne błota i gówna. Coraz więcej, coraz gęstsze. Deszcz. Cholerna ulewa, zamiast utopić mnie w tym syfie, wszystko wymywa. Słońce, które osusza i ogrzewa. Jasno. Burdel z głowy, serca i duszy - usunięty! / szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
dlaczego ludzie kłamią .?
|
|
 |
|
Rozumiem, że ludzie odchodzą. Niektórzy uciekają, inni zrywają kontakt, ok. Pewnie jest jakiś powód, który sprawia, że ludzie potrafią zostawić wszystke teoretycznie, ważne osoby. Jednak nie jestem w stanie zrozumieć, czym kierują się ludzie, którzy rozgrzebują nas, wywracają umysł do góry nogami, taplają się w naszych rozpieprzonych uczuciach i emocjach, a potem zostawiają nas takich rozgrzebanych. Wszystkie sprawy trzeba zakończyć, wyjasnić niedomówienia, wtedy można uciec. Chyba, ze po prostu mam jakies dziwne podejście do sprawy, a takie egoistyczne zachowanie jest normalne./szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
Przyglądam się Wam z boku i śmiac mi się chce. Bierzecie udział w tym chorym wyścigu po podróbkę szczęścia, ułudne spełnienie. Biegniecie, potykając się o swoje wywieszone języki. Dławicie się swoimi kłamstwami. Topicie się w pieprzonych łzach ludzi, którzy podobno są dla Was ważni, łzach, które są efektem waszych "starań". Po trupach do celu, brawo! Pierdolę to! Jeśli tak to ma wyglądac, to nie chcę dotrzec do mety. Zostanę na starcie i nadal będe przyglądac się waszym usilnym staraniom zdobycia "celu", który powoli traci swój sens. Zostaniesz ze mną? /szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
Wyrzygaj to!
Nie powierzaj swojego życia całemu światu!
Świat ma Cię w dupie!
Hejże! /szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
Jestem wiedźmą.
Zbierałam pokrzywy pod domem./szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
Kawaler podczas naszej żenującej gry w kosza, na jakże 'cudownej' lekcji wychowania fizycznego: Stwierdziłam, że będe Cię pokrywać, bo Tobie i tak nikt nie podaje.
Tez Cię kocham, głąbie! :D /szczescie.w.glucie
|
|
 |
|
Jestem piękna, kurwa. :D / szczescie.w.glucie
|
|
|
|