głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zziiomm

Cz.4.Czułam Się samotna i oszukana Siedziałam tam tak ponad dwie godziny   aż wkońcu pzemarzłam na tyle   że wstałam i ruszyłam w drrgę powrotną do szkoły miałam ponad pół godziny drogi ale nie miałam zamiaru tam wracać.Gdy zbliżałąm Się już do szkoły usłyszałam dzwięk esemesa 'Wiki ! Gdzie jesteś ? Czemu nie ma Cię w szkole ? ' to była Marta jedna z moich przyjaciółek   nie wiedziała o Piotrku   w sumie to nikt nie wiedział.Zadzwoniłam do Moniki i spytałąm czy nadal choruje powiedziała   że tak i że leży w domu ' Wcześniej skończyliście lekcje ?   Nie   wyjaśnie CI   zaraz będę  Ok.' Skręciłam w uliczkę prowadzącą do Jej domu.Zapukałam od drzwi ale że Monika była sama to po prostu weszłam.Poszłam do jej pokoju 'Hej Hej mów co jest Piotrek...  po mojej twarzy spłyneła łza ' Ej   mała nie rycz napewno Się pogdzicie   mówię CI   Ale ty nie rozumiesz ! Zerwał ! To już koniec ' Monika mine objeła   ryczałąm Jej w ramie jakieś 15 minut   popłakała Się ze mną. '

aniusia1896 dodano: 25 sierpnia 2011

Cz.4.Czułam Się samotna i oszukana,Siedziałam tam tak ponad dwie godziny , aż wkońcu pzemarzłam na tyle , że wstałam i ruszyłam w drrgę powrotną do szkoły miałam ponad pół godziny drogi ale nie miałam zamiaru tam wracać.Gdy zbliżałąm Się już do szkoły usłyszałam dzwięk esemesa 'Wiki ! Gdzie jesteś ? Czemu nie ma Cię w szkole ? ' to była Marta jedna z moich przyjaciółek , nie wiedziała o Piotrku , w sumie to nikt nie wiedział.Zadzwoniłam do Moniki i spytałąm czy nadal choruje powiedziała , że tak i że leży w domu '-Wcześniej skończyliście lekcje ? - Nie , wyjaśnie CI , zaraz będę -Ok.' Skręciłam w uliczkę prowadzącą do Jej domu.Zapukałam od drzwi ale że Monika była sama to po prostu weszłam.Poszłam do jej pokoju 'Hej-Hej,mów co jest-Piotrek..." po mojej twarzy spłyneła łza ' Ej , mała nie rycz napewno Się pogdzicie , mówię CI - Ale ty nie rozumiesz ! Zerwał ! To już koniec ' Monika mine objeła , ryczałąm Jej w ramie jakieś 15 minut , popłakała Się ze mną. '

Cz.3.Ominełam budynek i poszłam w stronę jeziora   szłam wydeptaną ścieżką   aż doszłam do pewnego miejsca.Do mojej oazy spokoju   tylko jedna osoba wiedziała jakie znaczenie tak naprawdę ma dla mnie to miejsce.Przysiadłam na kamieniu i otowrzyłam Tymbarka   kupionego po drodze w małym sklepiku. Piłam go jednocześnie rozmyślając nad tym co Się stało dzień wcześniej.Nad tym jak ponad roczny związek z moim ideałem po prostu Się skończył.Ot tak   znudziłam mu Się Ta świadomość bolała.Zapatrzona w małe fale dopiłam tymbarka i jedym ruchem ręki rozbiłam pustą butelkę o pierwsze lepsze drzewo   butelka pękła na tysiaće kawałków   tak jak wczoraj moje serce.Ukryłam twarz w dłoniach a po policzkach zaczeły spływać łzy.Dużo łez.Przed oczami miałam Nas całujących Się   po chwili zjawiła Się ona i tak po prostu Mi Cię zabrała.Załamałam Się i jeszcze bardizej rozryczałam.Tak jak wczoraj po powrocie z naszego spotkania.Miałeś chociaż odwagę by powiedzieć mi to w oczy.

aniusia1896 dodano: 25 sierpnia 2011

Cz.3.Ominełam budynek i poszłam w stronę jeziora , szłam wydeptaną ścieżką , aż doszłam do pewnego miejsca.Do mojej oazy spokoju , tylko jedna osoba wiedziała jakie znaczenie tak naprawdę ma dla mnie to miejsce.Przysiadłam na kamieniu i otowrzyłam Tymbarka , kupionego po drodze w małym sklepiku. Piłam go jednocześnie rozmyślając nad tym co Się stało dzień wcześniej.Nad tym jak ponad roczny związek z moim ideałem po prostu Się skończył.Ot tak , znudziłam mu Się Ta świadomość bolała.Zapatrzona w małe fale dopiłam tymbarka i jedym ruchem ręki rozbiłam pustą butelkę o pierwsze lepsze drzewo , butelka pękła na tysiaće kawałków , tak jak wczoraj moje serce.Ukryłam twarz w dłoniach a po policzkach zaczeły spływać łzy.Dużo łez.Przed oczami miałam Nas całujących Się , po chwili zjawiła Się ona i tak po prostu Mi Cię zabrała.Załamałam Się i jeszcze bardizej rozryczałam.Tak jak wczoraj po powrocie z naszego spotkania.Miałeś chociaż odwagę by powiedzieć mi to w oczy.

Cz.2.Od niechcenia sprzątnełam   pośpiesznie zjadłam i poszłam jeszcze na chwilę do mojego pokoju  podeszłam do szafki   wziełam torbę i spojrzałam w stronę biurka   stałąm tak chiwlę wpatrzona w zdjęcie niebieskookiego Boga   to dziwne ale po policzku popłyneła mi łza  nie miałam już siły na rozpacz zgarnełam szybko zdjęcie do torby i wybiegłam z domu.Na korytarzu szybko Się ogarnełam i zbiegłam po schodach mijając jakiegoś chłopaka   który nie dawno Się wprowadził do mojego bloku   powiedział 'cześć  ale bojąc Się   że zauważy   że przed chwilą płakałam   nic nie powiedzałam i szybko go minełam.Stał tam jeszcze tak chwilę trochę rozkojarzony.Gdy wybiegłam z bloku zatrzymałam SIe na chwilę żeby rozplątać słuchawki i włączyć telefon.Do szkoły mam 5 minut drogi   tym razem szłąm jednak trochę wolniej zasłuchana w Pezeta.Zatrzymałam Się przed budynkiem szkoły   stałam tam parę chwil i zdecydowałam   że dziś Sobie odpuszcze  nie miałam ochoty na wybieganie z klasy co lekcje i płacz.

aniusia1896 dodano: 25 sierpnia 2011

Cz.2.Od niechcenia sprzątnełam , pośpiesznie zjadłam i poszłam jeszcze na chwilę do mojego pokoju ,podeszłam do szafki , wziełam torbę i spojrzałam w stronę biurka , stałąm tak chiwlę wpatrzona w zdjęcie niebieskookiego Boga , to dziwne ale po policzku popłyneła mi łza, nie miałam już siły na rozpacz zgarnełam szybko zdjęcie do torby i wybiegłam z domu.Na korytarzu szybko Się ogarnełam i zbiegłam po schodach mijając jakiegoś chłopaka , który nie dawno Się wprowadził do mojego bloku , powiedział 'cześć" ale bojąc Się , że zauważy , że przed chwilą płakałam , nic nie powiedzałam i szybko go minełam.Stał tam jeszcze tak chwilę trochę rozkojarzony.Gdy wybiegłam z bloku zatrzymałam SIe na chwilę żeby rozplątać słuchawki i włączyć telefon.Do szkoły mam 5 minut drogi , tym razem szłąm jednak trochę wolniej zasłuchana w Pezeta.Zatrzymałam Się przed budynkiem szkoły , stałam tam parę chwil i zdecydowałam , że dziś Sobie odpuszcze, nie miałam ochoty na wybieganie z klasy co lekcje i płacz.

Cz.1.  Wstawaj ! Znowu zaspałaś !   obudził mnie wrzask mojej mamy   spojrzałam szybko na telefon była 7:57   miałam na 8   znowu pójdę na drugą lekcje   ostatnio wciąż zasypiałam ale tak naprawdę to szkoła przestała odgrywać jakąkolwiek ważną rolę. Powolnym ruchem wygramoliłam Się spod kołdry.Wcisnełam Się w pierwsze lepsze spodnie i zarzuciłam na Siebie za dużą bluzę. Powoli poszłam w stronę toalety.W przedpokoju złapała mnie mama ' znowu całą noc nie spałaś ? Ta 'miłość' Cie skarbie wykończy'  '   Oj mamo   przestań.'.Faktycznie nie spałam z powodu 'miłości' ale nie chciałam przyznać   że mama ma racje.Wbiegłam do tolaety szybko mijając Się z bratem .Byle jak rozczesałam włosy   przemyłam twarz i poszłam do kuchni.Wyjełam z szafki miskę niezdarnie wysypując zawartośc pudełka z płatkami na podłoge.Normalka.

aniusia1896 dodano: 25 sierpnia 2011

Cz.1. -Wstawaj ! Znowu zaspałaś ! , obudził mnie wrzask mojej mamy , spojrzałam szybko na telefon była 7:57 , miałam na 8 , znowu pójdę na drugą lekcje , ostatnio wciąż zasypiałam ale tak naprawdę to szkoła przestała odgrywać jakąkolwiek ważną rolę. Powolnym ruchem wygramoliłam Się spod kołdry.Wcisnełam Się w pierwsze lepsze spodnie i zarzuciłam na Siebie za dużą bluzę. Powoli poszłam w stronę toalety.W przedpokoju złapała mnie mama '-znowu całą noc nie spałaś ? Ta 'miłość' Cie skarbie wykończy' ,' - Oj mamo , przestań.'.Faktycznie nie spałam z powodu 'miłości' ale nie chciałam przyznać , że mama ma racje.Wbiegłam do tolaety szybko mijając Się z bratem .Byle jak rozczesałam włosy , przemyłam twarz i poszłam do kuchni.Wyjełam z szafki miskę niezdarnie wysypując zawartośc pudełka z płatkami na podłoge.Normalka.

któregoś dnia podejdę do Ciebie na ulicy i zapytam  jak układa Ci się w życiu. zapytam  jak dobrze bawisz się na imprezach. jak znakomicie potrafisz flirtować. jak perfekcyjnie wkręcasz każdą kolejną pannę. zrobię to za kilka lat  tak żebyś już mnie nie pamiętał. żeby te rysy twarzy były Ci obce. żeby te dłonie nic już nie znaczyły. a gdy zaczniesz wciskać we mnie ten swój tandetny i wszystkim znany bajer wygarnę Ci wszystko. wypomnę wszystkie żale i bóle. wszystkie cierpienia i łzy. a na koniec Ci się przedstawię i szepnę  że mam już męża i dziecko. i dodam  że jesteśmy szczęśliwi  cholernie szczęśliwi. nie chcę robić Ci przykrości   nie chcę żebyś cierpiał. ale dawniej mówili o nas ' w dwóch ciałach jedna miłość '   ja Ją poczułam  teraz Twoja kolej.   yezoo

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

któregoś dnia podejdę do Ciebie na ulicy i zapytam, jak układa Ci się w życiu. zapytam, jak dobrze bawisz się na imprezach. jak znakomicie potrafisz flirtować. jak perfekcyjnie wkręcasz każdą kolejną pannę. zrobię to za kilka lat, tak żebyś już mnie nie pamiętał. żeby te rysy twarzy były Ci obce. żeby te dłonie nic już nie znaczyły. a gdy zaczniesz wciskać we mnie ten swój tandetny i wszystkim znany bajer wygarnę Ci wszystko. wypomnę wszystkie żale i bóle. wszystkie cierpienia i łzy. a na koniec Ci się przedstawię i szepnę, że mam już męża i dziecko. i dodam, że jesteśmy szczęśliwi, cholernie szczęśliwi. nie chcę robić Ci przykrości , nie chcę żebyś cierpiał. ale dawniej mówili o nas ' w dwóch ciałach jedna miłość ' , ja Ją poczułam, teraz Twoja kolej. / yezoo
Autor cytatu: yezoo

trzeba pogodzić się z tym  że nie można mieć wszystkiego  nie wszystko jest dla nas osiągalne  nie wszystko jest do zdobycia. zresztą  gdyby wszystko było osiągalne  nie było by ryzyka  tej życiowej adrenaliny  która w końcu nas pociąga. w życiu trzeba też upadać  by nauczyć się powstawać  by nauczyć się jak być chociaż w 50   jak być odpornym na to  co zdarza się prawie codziennie   na smutek  ból i rozczarowania.

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

trzeba pogodzić się z tym, że nie można mieć wszystkiego, nie wszystko jest dla nas osiągalne, nie wszystko jest do zdobycia. zresztą, gdyby wszystko było osiągalne, nie było by ryzyka, tej życiowej adrenaliny, która w końcu nas pociąga. w życiu trzeba też upadać, by nauczyć się powstawać, by nauczyć się jak być chociaż w 50 % jak być odpornym na to, co zdarza się prawie codziennie - na smutek, ból i rozczarowania.
Autor cytatu: baloneey

życie jest jak pijany koleś   nigdy nie wiadomo w którą stronę się zatoczy.

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

życie jest jak pijany koleś - nigdy nie wiadomo w którą stronę się zatoczy.
Autor cytatu: baloneey

I to uczucie   kiedy już wiesz   że go tracisz...

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

I to uczucie , kiedy już wiesz , że go tracisz...

niestety :  teksty aniusia1896 dodał komentarz: niestety :( do wpisu 24 sierpnia 2011
. kiedy kogoś naprawdę kochamy   nie zapominamy o tej osobie od tak   po prostu .   dzyndzelek .

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

. kiedy kogoś naprawdę kochamy , nie zapominamy o tej osobie od tak , po prostu . | dzyndzelek .
Autor cytatu: dzyndzelek

Brakuje mi Jego oczu   jego uśmiechu   który sprawiał   że czułam Się wyjątkowa   jego głosu   w którym zawsze słyszałąm radość   która dawała mi tą siłę by Się nie poddawać.A teraz ? Teraz Cię nie ma i już nie daję rady...

aniusia1896 dodano: 24 sierpnia 2011

Brakuje mi Jego oczu , jego uśmiechu , który sprawiał , że czułam Się wyjątkowa , jego głosu , w którym zawsze słyszałąm radość , która dawała mi tą siłę by Się nie poddawać.A teraz ? Teraz Cię nie ma i już nie daję rady...

I ten pieprzony moment kiedy zdajesz Sobie sprawę   że już nic nie możesz zrobić :      aniusia1896

aniusia1896 dodano: 23 sierpnia 2011

I ten pieprzony moment kiedy zdajesz Sobie sprawę , że już nic nie możesz zrobić :( //aniusia1896

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć