Cz.1. -Wstawaj ! Znowu zaspałaś ! , obudził mnie wrzask mojej mamy , spojrzałam szybko na telefon była 7:57 , miałam na 8 , znowu pójdę na drugą lekcje , ostatnio wciąż zasypiałam ale tak naprawdę to szkoła przestała odgrywać jakąkolwiek ważną rolę. Powolnym ruchem wygramoliłam Się spod kołdry.Wcisnełam Się w pierwsze lepsze spodnie i zarzuciłam na Siebie za dużą bluzę. Powoli poszłam w stronę toalety.W przedpokoju złapała mnie mama '-znowu całą noc nie spałaś ? Ta 'miłość' Cie skarbie wykończy' ,' - Oj mamo , przestań.'.Faktycznie nie spałam z powodu 'miłości' ale nie chciałam przyznać , że mama ma racje.Wbiegłam do tolaety szybko mijając Się z bratem .Byle jak rozczesałam włosy , przemyłam twarz i poszłam do kuchni.Wyjełam z szafki miskę niezdarnie wysypując zawartośc pudełka z płatkami na podłoge.Normalka.
|