 |
|
Ja dobrze wiem jak jest, i wiem, że Ty też wiesz,
więc przestań grać i powiedz w końcu, czego chcesz.
|
|
|
|
"Całe życie uciekałem od miłości, a gdy życie ucieka ode mnie, wpadłem na miłość"
|
|
|
|
Trzeci raz tego dnia zmusiłam moje struny głosowe do sporego wysiłku, kiedy głowa mojego mężczyzny znajdowała się o wiele niżej niż powinna, a w drzwiach naszej sypialni stanął Marcin.
- Matkoboskobełchatosko, Hanka, zgorszyłem się!
|
|
|
|
- Nina? - mruknął po dłuższej chwili ciszy.
- Co?
- A lecisz na niego?
- Ja pierdolę, śpij lepiej. Jesteś pijany.
- Lecisz czy nie? - zapytał bardziej stanowczo.
- Nie. - odpowiedziałam równie stanowczo.
- Bo...?
- Bo kocham Ciebie, głupku. Śpij.
- Nina...?
- Co znowu?! - warknęłam denerwując się po raz kolejny.
- Przepraszam.
|
|
|
|
Gdybym była w jednym pokoju z Tobą, Binladenem i Hitlerem, i miałabym pistolet z dwoma kulami, to strzeliłabym do Ciebie 2 razy.
|
|
|
|
Nigdy nie byłem gotów by żyć - tak jak chciałaś tego Ty
Lepiej zostawmy w tyle zły czas.
|
|
|
|
Podeszłam do szczerzącego się przyjaciela, ściągnęłam ręcznik który miał zarzucony na szyję i owym ręcznikiem po chwili oberwał. Połowa ekipy buchnęła śmiechem, druga połowa siedziała skonsternowana. No bo jak to tak, przylazła jakaś paniusia i leje im kolegę.
|
|
|
|
- Przestań beczeć, durna babo. To ci nic nie da. - kilka głów spojrzało w naszym kierunku - Zajmijcie się sobą, rozwiązuję kryzys. - machnął na nich ręką.
|
|
|
|
- Wrócę późno, idziemy na miasto.
- Z kim? Z Przyjaciółmi?
- Nie mamo, z terrorystami.
- Tylko niech Cię potem wysadzą koło domu.
|
|
|
|
"Żadnego końca świata dziś nie będzie, bo w Tokio jest już jutro." LemON
|
|
|
|
-Dam radę?
-Dam.
-A jak nie?
-Dam.
-A jak upadnę?
-To się podniosę.
-A jak się nie podniosę?
-To sobie poleżę.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
