głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zuzaa23

Niby już się przyzwyczaiłam to tych ciągłych rozczarowań  a nadal boli tak samo.... :

madiczkaq8 dodano: 3 lipca 2012

Niby już się przyzwyczaiłam to tych ciągłych rozczarowań, a nadal boli tak samo.... :(

Jutro zaś obudzi mnie ten z nienawidzony budzik. Wstanę i sprawdzając telefon będę udawać  że mam wyjebane na to  że kolejny dzień się nie odezwał

madiczkaq8 dodano: 26 czerwca 2012

Jutro zaś obudzi mnie ten z nienawidzony budzik. Wstanę i sprawdzając telefon będę udawać, że mam wyjebane na to, że kolejny dzień się nie odezwał

'Chciałabym go przytulić  tak bardzo bym chciała znów trzymać w ramionach cały mój świat. Ale przecież nie mogę wybaczyć  nie tym razem  nie znów... Zaryzykował nas! Wiedział  że może mnie stracić  a i tak zaryzykował. I co z tego  że nic nie wyszło z jego planów  skoro spróbował wiedząc  że to będzie koniec. Kolejny raz nie mogę odpuścić  nie tym razem.'   te myśli ciągle kłębiły się w jej głowie  płakała  a przecież to on powinien teraz rozpaczać. Jego to nie obchodziło  dobrze się bawił. Więc czemu ona miałaby dalej cierpieć?

madiczkaq8 dodano: 26 czerwca 2012

'Chciałabym go przytulić, tak bardzo bym chciała znów trzymać w ramionach cały mój świat. Ale przecież nie mogę wybaczyć, nie tym razem, nie znów... Zaryzykował nas! Wiedział, że może mnie stracić, a i tak zaryzykował. I co z tego, że nic nie wyszło z jego planów, skoro spróbował wiedząc, że to będzie koniec. Kolejny raz nie mogę odpuścić, nie tym razem.' - te myśli ciągle kłębiły się w jej głowie, płakała, a przecież to on powinien teraz rozpaczać. Jego to nie obchodziło, dobrze się bawił. Więc czemu ona miałaby dalej cierpieć?

Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic  Bo nie chcę patrzeć na świat  którego nie zdołam zmienić

madiczkaq8 dodano: 25 czerwca 2012

Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić

Za dzień już nie spotkamy się więcej przecież  za tydzień zagubimy się w wielkim świecie  za miesiąc z sercu zgoją się rany  a za rok   to śmieszne rok   wytrzymamy. Znajdziemy sposób aby zły czas zabijać  nie będzie znów tak bardzo źle  lecz o jedno tylko proszę gdyby jakaś słabość nie dała mi przeczekać i gdybym choć z daleka wołała wróć  nie wracaj już.

madiczkaq8 dodano: 25 czerwca 2012

Za dzień już nie spotkamy się więcej przecież, za tydzień zagubimy się w wielkim świecie, za miesiąc z sercu zgoją się rany, a za rok - to śmieszne rok - wytrzymamy. Znajdziemy sposób aby zły czas zabijać, nie będzie znów tak bardzo źle, lecz o jedno tylko proszę gdyby jakaś słabość nie dała mi przeczekać i gdybym choć z daleka wołała wróć, nie wracaj już.

Po raz kolejny wykłócali się o nic  kolejna awantura bez powodu. Czy jeszcze ją kocha? Wydawało jej się  że tak. Krzyki przeszły we wrzaski a cała sytuacja aż wrzała. Żadne nie potrafiło odpuścić. Zaczął ją szarpać  wyzywać od szmat  a na jej odpowiedź nie trzeba było czekać. Splunął jej w twarz nazywając  kurwą   a ona roześmiała mu się w twarz. To najgorsze co mogła zrobić. Nie zasłużyła na to co robił i mówił  ale sprowokowała tylko dalszą część tragedii. Uderzył ją w twarz. Zalała się łzami. Nie bała się  ani nie bolał ją cios. Uraził jej dumę i ostatecznie zniszczył to co między nimi było. Wpadła w szał. Biła na oślep nie patrząc na to czym bije. Myślała tylko  żeby zabić. Do dziś żałuje  że jednak się to jej nie udało. Tamten cios w twarz okazał się tylko początkiem jej cierpienia.  madiczkaq8

madiczkaq8 dodano: 21 maja 2012

Po raz kolejny wykłócali się o nic, kolejna awantura bez powodu. Czy jeszcze ją kocha? Wydawało jej się, że tak. Krzyki przeszły we wrzaski a cała sytuacja aż wrzała. Żadne nie potrafiło odpuścić. Zaczął ją szarpać, wyzywać od szmat, a na jej odpowiedź nie trzeba było czekać. Splunął jej w twarz nazywając "kurwą", a ona roześmiała mu się w twarz. To najgorsze co mogła zrobić. Nie zasłużyła na to co robił i mówił, ale sprowokowała tylko dalszą część tragedii. Uderzył ją w twarz. Zalała się łzami. Nie bała się, ani nie bolał ją cios. Uraził jej dumę i ostatecznie zniszczył to co między nimi było. Wpadła w szał. Biła na oślep nie patrząc na to czym bije. Myślała tylko, żeby zabić. Do dziś żałuje, że jednak się to jej nie udało. Tamten cios w twarz okazał się tylko początkiem jej cierpienia./ madiczkaq8

Najgorsze chwile w życiu  przeplatyne dymem nikotynowym.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 16 maja 2012

Najgorsze chwile w życiu, przeplatyne dymem nikotynowym. / Stostostopro .

uwielbiałam ten moment  gdy otwierając rano oczy czułam wibrację telefonu pod poduszką i czytając smsa od niego cieszyłam się jak głupia. tak idealnie wyczuwał kiedy się budzę.   61sekund

stostostopro dodano: 16 maja 2012

uwielbiałam ten moment, gdy otwierając rano oczy czułam wibrację telefonu pod poduszką i czytając smsa od niego cieszyłam się jak głupia. tak idealnie wyczuwał kiedy się budzę. / 61sekund

Mijały kolejne miesiące od jego odejścia. Śnieg stopniał  drzewa zazieleniły się  a poranki z dnia na dzień były coraz cieplejsze. Czas mijał  a jej serce dalej było popękane. Mimo  iż nauczyła się normalnie funkcjonować  wciąż była nieszczęśliwa i nieprzytomna. Od dawna nikt jej nie odwiedzał. Świat dla niej wciąż wydawał się równie szary i zimny. Każdy dzień był taki sam: pobudka  mrożona kawa z baru na przeciwko  praca  ta sama chińszczyzna co poprzedniego dnia  bezsensowny włoski serial  z którego nie rozumiała ani słowa  zimna pizza i kieliszek wina na sen. A to wszystko przeplatane kolejnymi papierosami i tabletkami by uspokoić myśli. Powoli umierała. Serce biło coraz wolniej  a organizm wyniszczała choroba  która nie miała nic wspólnego z rozbitym na kawałeczki sercem. Ale kogo to obchodziło?  madiczkaq8

madiczkaq8 dodano: 15 maja 2012

Mijały kolejne miesiące od jego odejścia. Śnieg stopniał, drzewa zazieleniły się, a poranki z dnia na dzień były coraz cieplejsze. Czas mijał, a jej serce dalej było popękane. Mimo, iż nauczyła się normalnie funkcjonować, wciąż była nieszczęśliwa i nieprzytomna. Od dawna nikt jej nie odwiedzał. Świat dla niej wciąż wydawał się równie szary i zimny. Każdy dzień był taki sam: pobudka, mrożona kawa z baru na przeciwko, praca, ta sama chińszczyzna co poprzedniego dnia, bezsensowny włoski serial, z którego nie rozumiała ani słowa, zimna pizza i kieliszek wina na sen. A to wszystko przeplatane kolejnymi papierosami i tabletkami by uspokoić myśli. Powoli umierała. Serce biło coraz wolniej, a organizm wyniszczała choroba, która nie miała nic wspólnego z rozbitym na kawałeczki sercem. Ale kogo to obchodziło? /madiczkaq8

Nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli.   Pih ♥

stostostopro dodano: 29 kwietnia 2012

Nie mam ochoty zaglądać znów we własne myśli. / Pih ♥

Słabi psychicznie dzięki porażkom będą silniejsi.   Stostostopro .

stostostopro dodano: 29 kwietnia 2012

Słabi psychicznie dzięki porażkom będą silniejsi. / Stostostopro .

niczego nie da się naprawić  wyjaśnić  wymienić. teksty stostostopro dodał komentarz: niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić. do wpisu 29 kwietnia 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć