|
Gram swoją rolę, ale oni widzą, pytają dlaczego mam taki smutek w oczach mimo uśmiechu, dlaczego trzęsą mi się ręce, czemu stoję i nie słyszę słów. Muszę uciec, wychodzę i kulę się ściskany prawdą, bólem który zgina moje ciało i nie chce wyjść ze mnie w bezgłośnym krzyku. Nigdy tak nie kochałem kogoś, nigdy tak nienawidziłem życia.
|
|
|
Jeśli już nie wrócisz to mam ostatnią prośbę do Boga, niech pozwoli być Ci tak szczęśliwą abyś w końcu nie rozumiała dlaczego chciałaś mnie znać.
|
|
|
Brak mi słów, wszytko już napisałem ale to i tak zbyt mało, kochać to zbyt mało aby Cię zatrzymać. Został mi tylko żal i ból, którego nie mogę nawet zabić bo to też by Cię skrzywdziło. Więc wracam, tu mam wszystko i nic, tu będę żył całkiem martwy.
|
|
darko dodał komentarz: do wpisu |
14 października 2024 |
|
To nie tak miało być, to wszystko nie tak. Jakby cały wszechświat szeptał, że powinniśmy być ale spóźniliśmy się na własne życie i teraz wszytko jest inaczej niż powinno. Musimy walczyć z czasem i źle złożoną rzeczywistością o każdą chwilę naszego szczęścia. Czy właśnie przegrywamy? Czy wystarczy mi niezwyciężony duch nadziei aby przemóc przeciwnych bogów? Dopóki nie poczuję, że mnie nienawidzisz będę biegł, będę się wspinał, będę bił na oślep, będę szalony.
|
|
|
Piszesz, że jesteś nienormalna. Dla mnie jesteś niezwykła. Tylko dlaczego dopiero teraz mi mówisz, kiedy wszytko się roztrzaskało? Chciałbym zbierać kawałek po kawałku i z czułością składać w całość, posklejać to miłością i zrozumieniem ale pewnie już mi nie pozwolisz.
|
|
|
Znowu Ci wierzę, bo w końcu rozumiem. Dlaczego nie powiedziałaś tego wcześniej, dlaczego nie chciałaś wyjaśnić? Teraz jest już za późno. Jest za późno?
|
|
|
Uważaj na znajomości, które zaczynają się od głowy. O tych zapoczątkowanych fascynacją seksualną można szybko zapomnieć. O tych, które zaczynają się od rozmów, wymiany myśli i emocji, możesz nigdy nie zapomnieć. Te są trwalsze.
|
|
|
A najgorsze jest to, że gdybyś teraz obiecała szczerość, uwierzyłbym, wybaczył i nie opuścił. Najgorsze dlatego, bo świadczy to o tym, że ciągle mam nadzieję, ciągle kocham a ty nic takiego nie obiecasz.
|
|
|
Jak mam teraz zaufać komukolwiek? "Gdy widzę człowieka, widzę kłamcę"? Nie chcę tak patrzeć na świat.
|
|
|
Oczekiwałem tylko dwóch rzeczy, napisałem Ci to na początku. Chciałem abyś była szczera i żebyś była sobą. Ciągle kłamałaś i nie chciałaś pokazać kim jesteś. Dlaczego? Dlaczego skoro tak bardzo mnie chciałaś nie mogłaś spełnić tak prostych warunków?
|
|
|
Nie potrafię płakać, więc krzyczę w aucie. Chodzę tu a potem tam, jakbym potrafił żyć bez Ciebie, ale tylko wszystkich oszukuję. Wieczorami... wieczorami nie mogę oddychać, zostaję na chwilę sam i wrzeszczę bezgłośnie, napinając każdy mięsień ale i tak bezsilność rozgniata mnie. Próbuję zasnąć jak najszybciej aby to się skończyło ale budzę się w środku nocy i aż do rana błagam aby już nic nie czuć.
|
|
|
|