 |
|
gdyby nie to, że mam arytmię serca. gdyby nie to, że dowiedziałem się tu o tym przez nas
|
|
 |
|
'Poznałam cenę szczęścia.Jest niższa od jego wartości rynkowej.'-L.C
|
|
|
|
i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę.
po co mam ściemniać jak zawsze? rozumiesz?
bo ja wciąż chyba nie, najwyraźniej, w kurwę
|
|
|
|
i nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać
i że umiem, i że potrafię, że się nie wkurwię
|
|
|
|
a nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno
i nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz
|
|
|
|
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają
|
|
|
|
słyszałem mordercę, to było samo zło. to nie była agresja. agresja jest dynamiczna jak crescendo w muzyce, zło jest nieruchome. chwilę potem była śmierć, zła śmierć
|
|
 |
|
pożyję tu jeszcze trochę i zobaczę co się stanie. umrzeć zawsze mogę później. prawdopodobnie
|
|
|
|
'Czułam,że przepełnia mnie uczucie,którego nie czułam od bardzo,bardzo dawna.Nadzieja.'-L.C
|
|
|
|
drzwi były zamknięte,
klucz się zawieruszył,
z nieba spadł mi tylko
skrawek Twojej duszy
|
|
|
|
tysiąc uderzeń na sekundę i każde puste
|
|
|
|
'Nie spiesz się tak bardzo do następnego etapu.Ciesz się tym,póki możesz. 'L.C
|
|
|
|
Dodaj komentarz
