 |
|
kumple wiedzą, że garbie się od zawsze,
bo nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń .
|
|
|
|
Znam prawdę ulic, tak jak znam ulicę, nie mam nic do udowodnienia tej twojej klice, i nawet jeśli czujesz się mistrzem w tej lidze
-mistrzu wyluzuj, co najwyżej jesteś vice.
|
|
|
|
Ten świat jest jakiś pojebany dziś , nie sądzisz ?
Ty jesteś tam , ja jestem tu , nie wiem co trzeba zrobić już
I chciałabym dziś mieć już pod nogami pewny grunt
I żyć z Tobą , być przy Tobie , mieć coś , wiedzieć już...
|
|
|
|
Ej Małolat, słyszysz? Ktoś tu dyszy, nie mogą nadążyć,
chociaż to początek płyty!
|
|
|
|
W MTV grali rap, a nie randki pedałów.
Na bazarach był syf, za to klimat był zdrowy. Pierwsze płyty sprzedawali nam z łóżek polowych.
Doniu w sumie jak dziś wtedy także był nikim.
Liroy zgarnął te zasłużone dwa Fryderyki.
|
|
|
|
Pada Warszafski Deszcz, ja jadę dalej. Jak podróżować po mieście - autobusy, tramwaje? Stare Miasto, zaraz Bankowy przystanek. Przy błękitnym wieżowcu kilku hip-hopowców.
|
|
|
|
Rap na kasetach pod domem, choć nie było Empików, my
W dresach na szkole, przesiąknięci do szpiku.
|
|
|
|
Jointów nie pale ponieważ jestem za browarem . joł .
|
|
|
|
Na koniec stanę sam na tle błękitnego nieba .
|
|
|
|
jojntów nie pale ale jestem pierwszy za legalem .
|
|
|
|
nie chce to nie weźmie, przecież swój rozum ma .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
