 |
|
Trzeba to przetrwać i obrócić w siłę.
|
|
|
|
Sława niszczy tych wszystkich wewnętrznie płytkich .
|
|
|
|
Daje Tobie kosmos, teraz latasz na orbitach
Wyprzedzam kurwa czas, nadal nie chce się zatrzymac
Znowu wódka z red bullem, jednym machem spalam szluga
Wypuszczam powietrze, tylko dym zostaje w płucach
To moja luta, i nie obchodzi mnie czy skumasz .
|
|
|
|
Na tym swiecie jestes jeden raz.
To boli najbradziej gdy przychodzi na Ciebie czas.
Kiedy ujrze slonce ostatni blask...
Poczuje ze to juz czas...
Kiedy ostatni raz, zamkne oczy chcialbym czuc ze sie ciesze.
Gdy pod powiekami zobacze flesze, moje flesze!
|
|
|
|
Mówi dziadek, chłopak da se rade.
Tyle przypałowych zdarzeń, on żyć dalej ma odwagę.
Dalej masz odwagę, jesteś tu, oddychasz.
Chociaż wiesz, życie ma wadę, że od urodzenia zdychasz.
|
|
|
|
To się nie śniło nawet filozofom chłopak.
Że muzyka znaczy tutaj tyle co węgiel i ropa.
To jej serce bijąc kruszy.
Nawet fundamenty w blokach.
Niech to wiedzą twoje uszy.
Póki strach cię nie dopadł.
|
|
|
|
Nie muszę być najs, pierdolę lans!
|
|
|
|
Życie to gonitwa, biegniemy jak charty!
Choć większość nie wie nawet, że ich cel jest martwy.
Nie dostanę drugiej szansy nigdy...
Z mlekiem matki wyssałem ten wrodzony rap instynkt!
|
|
|
|
Jeśli nie możesz znaleźć czegoś dlaczego chciałbyś żyć, postaraj się znaleźć coś, za co chciałbyś umrzeć!
|
|
|
|
Czekam na ciebię, czekam aż znowu chwycisz mnie za rękę i powiesz,
że to dalej siedzi w nas i że przejdziemy przez wszystko razem, że wszystko
naprawimy i będziemy iść za ciosem.
|
|
|
|
Drapieżne chmury nad miastem wiszą ,
a ja siedzę tutaj sama otoczona ciszą
|
|
|
|
Dodaj komentarz
