głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ziium

I mówiłeś to tak dokładnie  tak bardzo pokładając we mnie nadzieje  mówiłeś  że mam się nim zająć  bo potrzebujemy siebie  bo tylko razem dojdziemy daleko  bo tylko sobie ufamy. I mimo  że byłeś tak bardzo o niego zazdrosny  to i tak widziałeś  że nasza przyjaźń jest silniejsza i nie możesz z tym walczyć. I cholera jasna  kazałeś mi przy nim być  kazałeś mi się nim opiekować. A ja tylko kiwałam głową  bo dobrze wiedziałam jak bardzo mi ufasz. A teraz? Teraz go nie ma  już od 3 miesięcy. Nie ma go. Odszedł. Zostawił mnie. Samolubny  egoistyczny dupek wolał ze sobą skończyć  przecież 'ja sobie poradzę'.   believe.me

believe.me dodano: 25 marca 2013

I mówiłeś to tak dokładnie, tak bardzo pokładając we mnie nadzieje, mówiłeś, że mam się nim zająć, bo potrzebujemy siebie, bo tylko razem dojdziemy daleko, bo tylko sobie ufamy. I mimo, że byłeś tak bardzo o niego zazdrosny, to i tak widziałeś, że nasza przyjaźń jest silniejsza i nie możesz z tym walczyć. I cholera jasna, kazałeś mi przy nim być, kazałeś mi się nim opiekować. A ja tylko kiwałam głową, bo dobrze wiedziałam jak bardzo mi ufasz. A teraz? Teraz go nie ma, już od 3 miesięcy. Nie ma go. Odszedł. Zostawił mnie. Samolubny, egoistyczny dupek wolał ze sobą skończyć, przecież 'ja sobie poradzę'. / believe.me

Boję się  że jeśli teraz zbyt mocno się zaangażuję w walkę o Ciebie  to będzie boleć tysiąc razy mocniej. Boję się  że to wszystko będzie tylko marną grą z Twojej strony  aby się na mnie odegrać. Boję się  że jeśli mi dasz szansę  ja ją przegapię  jak zwykle. Boję się całkowitego poświęcenia jednej osobie. Boję się przyzwyczajenia. Boję się  że będę umierać  kiedy przez tydzień nie dasz znaku życia. Boję się  że będę się tak mocno starała  ale i tak zjebię. Boję się  że pokusa będzie silniejsza. Boję się  że puścisz mnie samą na jakąś imprezę  nie chcę tego  naprawdę. Boję się  że nie zaakceptujesz moich nawyków. Boję się  że będę musiała z czegoś zrezygnować. Boję się  że dasz mi wybór  albo Ty  albo imprezy. Cholera jasna  bo jeśli kiedykolwiek dasz mi kolejną szansę to boję się  że spróbujesz mnie zmienić tak bardzo  że znów się w tym wszystkim pogubię. Chcę  żebyś mnie zaakceptował taką jaką jestem  z tymi wszystkimi wadami  proszę.   believe.me

believe.me dodano: 24 marca 2013

Boję się, że jeśli teraz zbyt mocno się zaangażuję w walkę o Ciebie, to będzie boleć tysiąc razy mocniej. Boję się, że to wszystko będzie tylko marną grą z Twojej strony, aby się na mnie odegrać. Boję się, że jeśli mi dasz szansę, ja ją przegapię, jak zwykle. Boję się całkowitego poświęcenia jednej osobie. Boję się przyzwyczajenia. Boję się, że będę umierać, kiedy przez tydzień nie dasz znaku życia. Boję się, że będę się tak mocno starała, ale i tak zjebię. Boję się, że pokusa będzie silniejsza. Boję się, że puścisz mnie samą na jakąś imprezę, nie chcę tego, naprawdę. Boję się, że nie zaakceptujesz moich nawyków. Boję się, że będę musiała z czegoś zrezygnować. Boję się, że dasz mi wybór, albo Ty, albo imprezy. Cholera jasna, bo jeśli kiedykolwiek dasz mi kolejną szansę to boję się, że spróbujesz mnie zmienić tak bardzo, że znów się w tym wszystkim pogubię. Chcę, żebyś mnie zaakceptował taką jaką jestem, z tymi wszystkimi wadami, proszę. / believe.me

Siedzę tu sama  zamknięta w swoim pokoju  co chwilę słyszę dzwonek do drzwi  ale nawet nie mam sił zobaczyć kto to. Nie mam ochoty się z nikim widzieć  to takie samolubne  przecież wiem  że się martwią  po samej ilości nieodebranych połączeń i smsów przysyłanych co chwilę  przecież wiem co mogą myśleć  przecież widzieli moje zamówienie  przecież wiedzą  że zawsze mam flaszkę 'na czarną godzinę'. Oh  jaka jestem super  pewnie  nie będę odpierać telefonów  nie będę otwierać drzwi  nie powiem nikomu gdzie jestem  tak  to takie dorosłe  niech się pomartwią  no pewnie. Czasem chciałabym sama sobie przywalić w twarz  chciałabym się wydrzeć na siebie jaką jestem egoistyczną suką  jak kurwa mać ranię ludzi i to teraz bardzo świadomie  przecież wiem do czego prowadzą te moje gry  nie raz już to przerabiałam  ale nigdy nie wyciągam wniosków. I tylko boję się  że w tym wszystkim zgubię całkowicie Twoje zaufanie  tylko tyle.   believe.me

believe.me dodano: 24 marca 2013

Siedzę tu sama, zamknięta w swoim pokoju, co chwilę słyszę dzwonek do drzwi, ale nawet nie mam sił zobaczyć kto to. Nie mam ochoty się z nikim widzieć, to takie samolubne, przecież wiem, że się martwią, po samej ilości nieodebranych połączeń i smsów przysyłanych co chwilę, przecież wiem co mogą myśleć, przecież widzieli moje zamówienie, przecież wiedzą, że zawsze mam flaszkę 'na czarną godzinę'. Oh, jaka jestem super, pewnie, nie będę odpierać telefonów, nie będę otwierać drzwi, nie powiem nikomu gdzie jestem, tak, to takie dorosłe, niech się pomartwią, no pewnie. Czasem chciałabym sama sobie przywalić w twarz, chciałabym się wydrzeć na siebie jaką jestem egoistyczną suką, jak kurwa mać ranię ludzi i to teraz bardzo świadomie, przecież wiem do czego prowadzą te moje gry, nie raz już to przerabiałam, ale nigdy nie wyciągam wniosków. I tylko boję się, że w tym wszystkim zgubię całkowicie Twoje zaufanie, tylko tyle. / believe.me

Powiedzieć Ci czego mi brakuje? Proszę bardzo. Brakuje mi tych ciągłych melanży do rana  brakuje mi jarania na śniadanie i wódki na obiad  brakuje mi tych wszystkich ucieszonych mord  brakuje mi rozmów  brakuje mi kompromitujących zdjęć  brakuje mi adrenaliny  kiedy goniła nas policja  brakuje mi tego kaca na następny dzień  brakuje mi opowieści  co robiłam poprzedniej nocy  a najbardziej brakuje mi w tym wszystkim siebie. Bo zmieniłam się dla Ciebie  a teraz właśnie widzę  że to nie miało sensu  że niepotrzebnie się zmieniałam  niepotrzebnie porzuciłam swoje dawne życie  bo Ty ciągle nie widzisz poprawy. To tak bardzo boli  kiedy znów chcę  żebyś zobaczył jak bardzo się staram  a Ty mi w nic nie wierzysz i ciągle jest to samo i nie wiem już co robić i chyba mnie to wykańcza. Więc wracam  wracam mimo wszystko  bo zostawiłam ludzi  zostawiłam siebie  zostawiłam wszystko co miałam  dla jednej osoby  która tego nie doceniła.   believe.me

believe.me dodano: 23 marca 2013

Powiedzieć Ci czego mi brakuje? Proszę bardzo. Brakuje mi tych ciągłych melanży do rana, brakuje mi jarania na śniadanie i wódki na obiad, brakuje mi tych wszystkich ucieszonych mord, brakuje mi rozmów, brakuje mi kompromitujących zdjęć, brakuje mi adrenaliny, kiedy goniła nas policja, brakuje mi tego kaca na następny dzień, brakuje mi opowieści, co robiłam poprzedniej nocy, a najbardziej brakuje mi w tym wszystkim siebie. Bo zmieniłam się dla Ciebie, a teraz właśnie widzę, że to nie miało sensu, że niepotrzebnie się zmieniałam, niepotrzebnie porzuciłam swoje dawne życie, bo Ty ciągle nie widzisz poprawy. To tak bardzo boli, kiedy znów chcę, żebyś zobaczył jak bardzo się staram, a Ty mi w nic nie wierzysz i ciągle jest to samo i nie wiem już co robić i chyba mnie to wykańcza. Więc wracam, wracam mimo wszystko, bo zostawiłam ludzi, zostawiłam siebie, zostawiłam wszystko co miałam, dla jednej osoby, która tego nie doceniła. / believe.me

Idę przed Tobą  z dumnie uniesioną głową do góry  słyszysz tylko stuk moich obcasów  który zawsze Cię nakręcał  oh jak mi przykro  że teraz możesz jedynie popatrzeć  bo właśnie z naprzeciwka idzie facet  z którym jestem umówiona i widzisz mój uśmiech na twarzy i jebie Ci się konkretnie  bo nie wiesz już co ze sobą zrobić  nie wiesz jak na to zareagować  co powiedzieć  a ja się z nim witam  on mnie przytula  a kątem oka dostrzegam Twoje wrogie spojrzenie  być może go zranię  być może za miesiąc nic dla mnie nie będzie znaczył  może to całkowicie nie to  czego szukam  ale teraz  teraz jest mi przy nim dobrze  nie wiem czy dlatego  że w końcu zobaczyłeś co tracisz  naprawdę nie wiem. Kiedyś mnie miałeś  ale zjebałeś  teraz spierdalaj  ale zaraz znów będę Cię pragnąć  tylko Ty już nigdy się o tym nie dowiesz  pierdolony frajerze  który zabrałeś moje serce na zawsze  to przez Ciebie jestem taką suką.   believe.me

believe.me dodano: 23 marca 2013

Idę przed Tobą, z dumnie uniesioną głową do góry, słyszysz tylko stuk moich obcasów, który zawsze Cię nakręcał, oh jak mi przykro, że teraz możesz jedynie popatrzeć, bo właśnie z naprzeciwka idzie facet, z którym jestem umówiona i widzisz mój uśmiech na twarzy i jebie Ci się konkretnie, bo nie wiesz już co ze sobą zrobić, nie wiesz jak na to zareagować, co powiedzieć, a ja się z nim witam, on mnie przytula, a kątem oka dostrzegam Twoje wrogie spojrzenie, być może go zranię, być może za miesiąc nic dla mnie nie będzie znaczył, może to całkowicie nie to, czego szukam, ale teraz, teraz jest mi przy nim dobrze, nie wiem czy dlatego, że w końcu zobaczyłeś co tracisz, naprawdę nie wiem. Kiedyś mnie miałeś, ale zjebałeś, teraz spierdalaj, ale zaraz znów będę Cię pragnąć, tylko Ty już nigdy się o tym nie dowiesz, pierdolony frajerze, który zabrałeś moje serce na zawsze, to przez Ciebie jestem taką suką. / believe.me

Czuję Twój ciepły oddech na moim policzku  czuję jak miziasz mnie nosem po twarzy  czuję jak szukasz moich ust  czuję Twoje ręce pod moją bluzką jak błądzą po nagim ciele. Czuję jak nasze usta się złączają w jedną całość  jakby właśnie w tym momencie wcisnąć ostatni puzzel do tysięcznej  drobnej układanki  jakby złączyć rozbite lustro idealnie na pół  bez żadnych brakujących drobinek. Jestem w niebie  Ty też jesteś  czuję to  czuję Twój nierówny oddech  czuję jak na to wszystko długo czekałeś  skarbie  ja też  ja też na to czekałam  jesteś mój  teraz jesteś mój. Teraz tworzymy jedność  tak jak kiedyś  kurwa  więc czemu ten świat nie chce nam dać szans  przecież wszyscy wokół wiedzą  że siebie pragniemy  że tylko ze sobą potrafimy być szczęśliwi. Ale dziś  dziś odstąpmy od reguł  jesteśmy tu razem  choć razem nie powinniśmy być i dobrze wiemy  że jutro czeka na nas brutalna rzeczywistość  gdzie nie ma miejsca na naszą miłość  ale teraz nacieszmy się sobą  o tak.   believe.me

believe.me dodano: 21 marca 2013

Czuję Twój ciepły oddech na moim policzku, czuję jak miziasz mnie nosem po twarzy, czuję jak szukasz moich ust, czuję Twoje ręce pod moją bluzką jak błądzą po nagim ciele. Czuję jak nasze usta się złączają w jedną całość, jakby właśnie w tym momencie wcisnąć ostatni puzzel do tysięcznej, drobnej układanki, jakby złączyć rozbite lustro idealnie na pół, bez żadnych brakujących drobinek. Jestem w niebie, Ty też jesteś, czuję to, czuję Twój nierówny oddech, czuję jak na to wszystko długo czekałeś, skarbie, ja też, ja też na to czekałam, jesteś mój, teraz jesteś mój. Teraz tworzymy jedność, tak jak kiedyś, kurwa, więc czemu ten świat nie chce nam dać szans, przecież wszyscy wokół wiedzą, że siebie pragniemy, że tylko ze sobą potrafimy być szczęśliwi. Ale dziś, dziś odstąpmy od reguł, jesteśmy tu razem, choć razem nie powinniśmy być i dobrze wiemy, że jutro czeka na nas brutalna rzeczywistość, gdzie nie ma miejsca na naszą miłość, ale teraz nacieszmy się sobą, o tak. / believe.me

I proszę Boga  żebyś tu był  teraz  ze mną  żebyś mnie przytulił  tak mocno  żebyś powiedział  że Ty nie odejdziesz  że nigdy czegoś takiego nie zrobisz  że ich już nie ma  ale Ty mnie kochasz i oni na pewno też i cholera chcę żebyś tu był  bo chcę oglądając zdjęcia  chcę sobie ich przypomnieć jeszcze raz  chcę Ci o nich opowiedzieć  bo nikomu jeszcze nie mówiłam jak mi z tym wszystkim źle. I chcę  żebyś wiedział  że gdybyś tutaj był  pomógłbyś mi samą obecnością. Ale Ciebie nie ma  a Bóg wcale nie słucha moich próśb  już w ogóle ze mną nie rozmawia  już znika powoli  chyba też chce mnie zostawić  tak jak wszyscy.   believe.me

believe.me dodano: 19 marca 2013

I proszę Boga, żebyś tu był, teraz, ze mną, żebyś mnie przytulił, tak mocno, żebyś powiedział, że Ty nie odejdziesz, że nigdy czegoś takiego nie zrobisz, że ich już nie ma, ale Ty mnie kochasz i oni na pewno też i cholera chcę żebyś tu był, bo chcę oglądając zdjęcia, chcę sobie ich przypomnieć jeszcze raz, chcę Ci o nich opowiedzieć, bo nikomu jeszcze nie mówiłam jak mi z tym wszystkim źle. I chcę, żebyś wiedział, że gdybyś tutaj był, pomógłbyś mi samą obecnością. Ale Ciebie nie ma, a Bóg wcale nie słucha moich próśb, już w ogóle ze mną nie rozmawia, już znika powoli, chyba też chce mnie zostawić, tak jak wszyscy. / believe.me

Siedzę gdzieś na jakiejś polanie  daleko od domu  nawet nie wiem jak wrócić  ale to nieistotne. Z oczu lecą grube krople łez  a ja szukam po kieszeniach zapalniczki  o jest  wyciągam  drżącymi rękoma odpalam jointa  zamykam oczy i głęboko się zaciągam. Po woli otwieram oczy  ocieram łzę  która łaskocze mnie po policzku  zimno  już mi zimno  a nawet nie myślę jeszcze o powrocie. Patrzę jak na niebie pojawiają się gwiazdy  może gdzieś tam jesteście  pomiędzy nimi  może siedzicie obok mnie  na tej samej polanie i polewacie właśnie wódkę pijąc moje zdrowie. Cholera  może naprawdę tam jest lepiej  może tam nie ma tego syfu  nie ma nieszczęśliwej miłości i wiecznych nieporozumień  może tam byłoby łatwiej. Może tylko tym się kierowaliście  kiedy odchodziliście z tego świata  bo nawet nie chcę myśleć  że czym innym. Tak bardzo mi Was tu brakuje  tak bardzo tęsknię  jestem za młoda  żeby aż tak tęsknić. Czemu Wy  czemu ciągle Wy  czemu moi przyjaciele  no kurwa  pytam czemu.   believe.me

believe.me dodano: 19 marca 2013

Siedzę gdzieś na jakiejś polanie, daleko od domu, nawet nie wiem jak wrócić, ale to nieistotne. Z oczu lecą grube krople łez, a ja szukam po kieszeniach zapalniczki, o jest, wyciągam, drżącymi rękoma odpalam jointa, zamykam oczy i głęboko się zaciągam. Po woli otwieram oczy, ocieram łzę, która łaskocze mnie po policzku, zimno, już mi zimno, a nawet nie myślę jeszcze o powrocie. Patrzę jak na niebie pojawiają się gwiazdy, może gdzieś tam jesteście, pomiędzy nimi, może siedzicie obok mnie, na tej samej polanie i polewacie właśnie wódkę pijąc moje zdrowie. Cholera, może naprawdę tam jest lepiej, może tam nie ma tego syfu, nie ma nieszczęśliwej miłości i wiecznych nieporozumień, może tam byłoby łatwiej. Może tylko tym się kierowaliście, kiedy odchodziliście z tego świata, bo nawet nie chcę myśleć, że czym innym. Tak bardzo mi Was tu brakuje, tak bardzo tęsknię, jestem za młoda, żeby aż tak tęsknić. Czemu Wy, czemu ciągle Wy, czemu moi przyjaciele, no kurwa, pytam czemu. / believe.me

 To coś więcej dla nas niż wyszukane słowa  gdy doceniasz ludzi  których potrafisz objąć w ramionach. Wciąż słysząc głos  głos rozkładanych torów  planów i decyzji głos tysięcy sporów.

believe.me dodano: 18 marca 2013

"To coś więcej dla nas niż wyszukane słowa, gdy doceniasz ludzi, których potrafisz objąć w ramionach. Wciąż słysząc głos, głos rozkładanych torów, planów i decyzji głos tysięcy sporów."

Tak bardzo potrzebuję kogoś kto pozwoliłby mi zapomnieć o tym całym syfie pragnę czyiś ramion ust chcę zapomnienia chcę żyć w innym świece idealnym pozbawionym cierpienia.Chcę sobie sama układać wszystko chcę mieć nad wszystkim kontrolę.Tylko czemu jeśli myślę o tym świecie od razu przed oczami mam Twoją twarz.I jeśli znów ktoś powie że zazdrości mi życia  wyśmieję go. Czego tu kurwa zazdrościć? Tego  że ćpam  jaram i piję? Że nie potrafię z tym skończyć  że to jedyna odskocznia od całego bagna  że to główny zabójca moich znajomych  a stał się moim najlepszym przyjacielem? Cholera  a może tego  że nie pamiętam żadnych weekendów. Może tego  że ranię każdego faceta. Albo tego  że jedyny  na którym mi zależy  nie jest w stanie zaangażować się w ten związek  bo zwyczajnie boi się?Boi się że skończę tak jak moi znajomi  boi się  że zaangażuje się tak bardzo  a ja wtedy mu powiem że melanż ważniejszy.A wiesz co w tym najgorsze? Że on mi już nie ufa.I nigdy już mi nie zaufa believe.me

believe.me dodano: 18 marca 2013

Tak bardzo potrzebuję kogoś,kto pozwoliłby mi zapomnieć o tym całym syfie,pragnę czyiś ramion,ust,chcę zapomnienia,chcę żyć w innym świece,idealnym,pozbawionym cierpienia.Chcę sobie sama układać wszystko,chcę mieć nad wszystkim kontrolę.Tylko czemu jeśli myślę o tym świecie,od razu przed oczami mam Twoją twarz.I jeśli znów ktoś powie,że zazdrości mi życia, wyśmieję go. Czego tu kurwa zazdrościć? Tego, że ćpam, jaram i piję? Że nie potrafię z tym skończyć, że to jedyna odskocznia od całego bagna, że to główny zabójca moich znajomych, a stał się moim najlepszym przyjacielem? Cholera, a może tego, że nie pamiętam żadnych weekendów. Może tego, że ranię każdego faceta. Albo tego, że jedyny, na którym mi zależy, nie jest w stanie zaangażować się w ten związek, bo zwyczajnie boi się?Boi się,że skończę tak jak moi znajomi, boi się, że zaangażuje się tak bardzo, a ja wtedy mu powiem,że melanż ważniejszy.A wiesz co w tym najgorsze? Że on mi już nie ufa.I nigdy już mi nie zaufa/believe.me

Cholera jasna  to Ty się boisz  tak? Śmieszny jesteś w tym wszystkim  naprawdę. Przecież to ja tracę swoich przyjaciół  którzy przez przedawkowanie przechodzą na inny świat. Przecież to ja siedzę co dzień przy łóżku szpitalnym swojego przyjaciela. Przecież to ja rok temu walczyłam o swoje życie będąc na tym samym miejscu. Przecież to ja kurwa w ostatnich 2 miesiącach straciłam dwóch przyjaciół  kurwa to ja ich tracę co chwilę  to mnie ciągle ktoś opuszcza  w ogóle nie liczą się z moją psychiką  pierdoleni egoiści. I cholera  to ja już powoli cmentarz traktuję jako drugi dom.  I Ty dalej twierdzisz  że to Ty boisz się zaangażować  bo boisz się cierpienia? Boisz się  że Cię zostawię tak jak Twoja była? Kurwa mać  wysiadam już  nie chcę tego  chyba odpuszczam  powoli mam wyjebane  przecież Ty też myślisz tylko o sobie.   believe.me

believe.me dodano: 18 marca 2013

Cholera jasna, to Ty się boisz, tak? Śmieszny jesteś w tym wszystkim, naprawdę. Przecież to ja tracę swoich przyjaciół, którzy przez przedawkowanie przechodzą na inny świat. Przecież to ja siedzę co dzień przy łóżku szpitalnym swojego przyjaciela. Przecież to ja rok temu walczyłam o swoje życie będąc na tym samym miejscu. Przecież to ja kurwa w ostatnich 2 miesiącach straciłam dwóch przyjaciół, kurwa to ja ich tracę co chwilę, to mnie ciągle ktoś opuszcza, w ogóle nie liczą się z moją psychiką, pierdoleni egoiści. I cholera, to ja już powoli cmentarz traktuję jako drugi dom. I Ty dalej twierdzisz, że to Ty boisz się zaangażować, bo boisz się cierpienia? Boisz się, że Cię zostawię tak jak Twoja była? Kurwa mać, wysiadam już, nie chcę tego, chyba odpuszczam, powoli mam wyjebane, przecież Ty też myślisz tylko o sobie. / believe.me

Stoję na środku mostu i Cię widzę.Widzę choć wcale Cię tu nie ma przecież Ciebie już w ogóle nie ma na tym świecie ale mimo to widzę Cię.Widzę jak tam stoisz z flaszką widzę jak płaczesz widzę jak wybierasz do kogoś numer i dzwonisz widzę to wszystko.I już nawet nie interesuje mnie że auta na mnie trąbią to nie ma żadnego znaczenia.Bo ciągle Cię widzę ciągle mam Cię w zasięgu wzroku słyszę piosenkę którą puściłeś czemu ona jest taka dołująca?Chcę podejść przytulić Cię pocieszyć ale nie potrafię.Słyszę Twój płacz słyszę Twoje ostatnie słowa i nagle tracę Cię już Cię nie widzę.Cholera jasna już Cię tu nie ma napływają mi do oczu łzy nie jestem w stanie ich opanować podbiegam do poręczy kurwa widzę Twoje ciało widzę Ciebie ale przecież już tam nie ma Twojej duszy.Dławię się łzami krzyczę podchodzi do mnie jakiś nieznajomy i pyta czy wszystko w porządku patrzę jedynie bezsensownie w przestrzeń co za chujowe pytanie tak w porządku ale nie mam po co żyć.   believe.me

believe.me dodano: 18 marca 2013

Stoję na środku mostu i Cię widzę.Widzę,choć wcale Cię tu nie ma,przecież Ciebie już w ogóle nie ma na tym świecie,ale mimo to widzę Cię.Widzę jak tam stoisz z flaszką,widzę jak płaczesz,widzę jak wybierasz do kogoś numer i dzwonisz,widzę to wszystko.I już nawet nie interesuje mnie,że auta na mnie trąbią,to nie ma żadnego znaczenia.Bo ciągle Cię widzę,ciągle mam Cię w zasięgu wzroku,słyszę piosenkę,którą puściłeś,czemu ona jest taka dołująca?Chcę podejść,przytulić Cię,pocieszyć,ale nie potrafię.Słyszę Twój płacz,słyszę Twoje ostatnie słowa i nagle tracę Cię,już Cię nie widzę.Cholera jasna,już Cię tu nie ma,napływają mi do oczu łzy,nie jestem w stanie ich opanować,podbiegam do poręczy,kurwa widzę Twoje ciało,widzę Ciebie,ale przecież już tam nie ma Twojej duszy.Dławię się łzami,krzyczę,podchodzi do mnie jakiś nieznajomy i pyta czy wszystko w porządku,patrzę jedynie bezsensownie w przestrzeń,co za chujowe pytanie,tak,w porządku,ale nie mam po co żyć. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć