 |
|
dziwię się kobietom, które nigdy nie zapaliły, nie straciły kontroli, nie upiły się do nieprzytomności. takim, które zawsze zapamiętują imię faceta z którym rozmawiają, takim, które nie smakują życia tylko patrzą na nie zza lady i są najedzone .
|
|
 |
|
Myślimy "od jutra będziemy żyli naprawdę. "A przecież to już jest życie i niejeden z nas jest już martwy na dobre.
|
|
 |
nagle spada Ci 85kg z nieba, a pod jego ciężarem czujesz się szczęśliwa.
|
|
 |
Byłam zbędnym dodatkiem do Twojego życia, którego tak szybko się pozbyłeś. / napisana
|
|
 |
|
A Ty nadal łudzisz się, że jestem na każde pstryknięcie i zawołanie? Śnisz. Wiele się pozmieniało, nie jestem szczeniaczkiem, który merdał ogonkiem na Twój widok. Sporo czasu minęło, jesteś już dla mnie zdecydowanie przeszłością i skoro myślisz, że rzucę znów co zbudowałam - dla Ciebie, jesteś w cholernie wielkim błędzie. To już nie wróci, straciłeś mnie na zawsze. Nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego i chcę wieść w końcu spokojne życie z mężczyzną, który od pół roku trwa przy mnie w dzień w dzień i który w przeciwieństwie do Ciebie szczerze mnie kocha. Nie zabijamy się w toksycznym związku nadziei nawzajem jak to było z Tobą tylko obdarowaliśmy się prawdziwym uczuciem, które chce rozpocząć wspólną historię nie wracając do tego co było. Zapomniałam o starych wspomnieniach, a rany się zagoiły. Nic już nie znaczysz, dziś chcę dzielić przyszłość z chłopakiem, który traktuje mnie poważnie i który wyobraża sobie ze mną zupełnie kolorowy świat akceptując mnie taką jaką jestem. [thistylee]
|
|
 |
Odległość czyni z miłością to, co wiatr robi z ogniem, gasi mały, a rozpala wielki.
|
|
 |
kiedyś się do Ciebie mocno przytulę, uśmiechnę i powiem: "warto było..."
|
|
 |
|
Mam nadzieję, że kiedyś ogarniesz i zrozumiesz dlaczego postąpiłam tak a nie inaczej. / allyouneedisloove
|
|
 |
|
Może wszystko wyglądałoby teraz inaczej gdybym nie zrezygnowała, ale nie umiałam żyć w kłamstwie. I tak długo udawałam, że nie widzę jak kręcisz z innymi dziewczynami. Pozwalałam na Twoją obojętność, ale liczyłam, że to się jeszcze zmieni. Zmieniło, na gorsze. Wybacz mi, że nie potrafiłam postąpić inaczej niż dać sobie spokój. Cierpię, ale może Ciebie to już nie obchodzi, bo innej wciskasz miłe słówka, a "kocham" mówisz na prawo i lewo do każdej poznanej dziewczyny. Powiedz czy znalazł się już ktoś, kto nie ma Ci za złe tego?/Lizzie
|
|
 |
Spodobała mi się Jego zwyczajność wyróżniająca się na tle reszty facetów. Spodobało mi się to, że tak często lubi wracać do mojego życia pomimo kłótni i sprzeczek, które występują pomiędzy nami. Spodobało mi się to, że potrafi codziennie stawiać czoła problemom i walczyć o mnie, o nas choć wie, jak silną i trudna drogę musi pokonać. Spodobało mi się w Nim to, że nie jest zupełnie obojętny na to co się ze mną dzieje. Spodobało mi się w Nim to, że jest obok niezależnie od tego czy chcę, aby był czy też nie. Spodobało mi się w Nim to, że nie odchodzi, kiedy tylko pojawiają się na horyzoncie problemy, ale wręcz przeciwnie - to, że On chce się im przeciwstawić. Spodobał mi się Jego charakter, ta troska, zaangażowanie i opiekuńczość, która ma w sobie. Spodobała mi się świadomość, że On wbrew wszystkiemu, wbrew różnym niedogodnością i przeciwnością losu nadal chce przy mnie być i trwać.
|
|
 |
chcę Cię takiego jak kiedyś..
|
|
 |
|
ani be, ani me, ani chuj Ci w dupe. rozumiem, ze zakonczyl to wszystko. nie dziwie sie, bo kto by chcial kobiete z depresja? / podobnodziwka
|
|
|
|