 |
|
Czuję się jak plankton. Mam dosyć dryfowania. Potrzebuję stabilizacji./ "Dziewczyna w mieście aniołów"
|
|
|
|
Ciągłe zerkanie na zegarek w nadziei na ujrzenie 14:14, 15:15 itd...
|
|
 |
|
kolejna setka niezauważalnie popełnionych błędów, kolejna rujnująca neutralny bieg teraźniejszości, kolejna by łzy zaczęły cisnąć do oczu, by serce no nowo dzieliło się na dwie, dość nierówne połowy, a sens z sekundy na sekundę znikał wraz z zachodem słońca, gdzieś na skraju horyzontu. / endoftime.
|
|
|
|
Mam dość ciągłego powtarzania mi, że wszystko sie ułoży, że będzie dobrze....ja wiem, że nie będzie... i Wasze puste słowa,obietnice tego nie zmienią!
|
|
|
|
No i znowu zostałam tylko ja....
|
|
|
|
Nie jesteś moją miłością, jesteś moim narkotykiem...właśnie to zrozumiałam....
|
|
|
|
Potrzebuję z kimś porozmawiać....tak bardzo tego potrzebuję....
|
|
|
|
21:25...chyba zdążyłam się już przyzwyczaić do faktu, że nikt o mnie nie myśli....
|
|
|
|
Są takie dni, że w duszy deszcz pada....
|
|
|
|
Chyba zaraz mnie chuj strzeli...czy dzisiaj czasem nie jest piątek 13-stego?
|
|
|
|
Ok...już nic kurwa nie rozumiem....
|
|
|
|
.. Nie naprawię przeszłości, ale dla Ciebie mogę starać się ratować przyszłość. Tę przyszłość, którą obiecałem Ci wykorzystać najlepiej jak potrafię. Jesteś obok mnie, wiem to. Czuję Cię przy każdym podmuchu wiatru. Jesteś w sercu. Nie, nie w sercu. Ty jesteś sercem. Nadal jesteś całym moim światem.. / mr.filip.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
