 |
|
Jeżeli masz zamiar znowu mnie skrzywdzić, najlepiej już teraz odejdź. /rozkminajto .
|
|
|
|
Szczerze? To ja już nie daje rady. /fejs
|
|
|
|
Też kiedyś spierdolę Ci życie, kochanie. /fejs
|
|
|
|
Może mi wreszcie powiesz o co Ci tak na prawdę chodzi? /fejs
|
|
|
|
Przyjaciel to kurwa nie jest osoba, z którą przesiadujesz dziennie, śmiejesz się i wygłupiasz. to może być także zwykły znajomy. przyjaciel to osoba, która będzie o Tobie pamiętać, gdy Cię nie będzie, a gdy wrócisz, to porozmawia , wysłucha. chociaż na chwilę. I spotykanie się nie musi trwać dzień w dzień. To może być nawet pół roku. A nawet gdy pół roku przyjaciel nie będzie Cię widzieć, a ty przyjdziesz z dziwnym uśmieszkiem, będzie wiedział, że coś jest nie tak. to osoba która zrozumie, i pozwoli Ci iść wolno, ale przypomni, że zawsze możesz do niego wracać. to osoba, która nie pozwoli na to, aby stała się Tobie jakakolwiek krzywda, nawet gdy nie będzie obok. nie pozwoli na to, żeby ktoś Cię obrażał, krzyczał na Ciebie, czy nawet bił. Pomoże, gdy tylko się zwrócisz z jakimś problemem. Nie bedzie do niczego zmuszać i zrozumie. /fejs
|
|
|
|
Słodkich snów, Ty egoistyczny skurwysynie. /fejs
|
|
|
|
Mam do wynajęcia jedno miejsce w łóżku. /fejs
|
|
|
|
Wypij ze mną rano kawę, ogarnijmy się i pójdźmy razem na koniec świata. Tylko Ty i ja. ♥ /rozkminajto .
|
|
|
|
To nie jest tak, że mam Cię gdzieś. ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem. udaję, że nie zwracam na Ciebie uwagi, próbuję Cię nie zauważać i staram się o Tobie nie myśleć. nie wiążę z Tobą żadnych nadziei, Twój wzrok zlewam jak nigdy dotąd, ale wciąż istniejesz w głębi mego serca ..
|
|
|
 |
znasz moje imię , nie moją historie .
|
|
|
|
Pamiętam wieczór, w którym napisałeś mi, że kochasz mnie jak siostrę. W jednej chwili moje życie obróciło się w koszmar. Moje łzy leciały bez żadnego pohamowania. Pamiętam to, co czułam wewnątrz .. tego nie da się opisać. Moje serce było rozkruszone na miliony cząstek elementarnych. Tak strasznie bolało, krzyczałam jak najgłośniej się dało, choć wiedziałam, że to nic nie da. Ciągle zadawałam sobie pytanie 'dlaczego, kurwa dlaczego?!' . Miałam ochotę wyjść i już nigdy nie wrócić. Zostawić to wszystko bo straciłam cały mój świat, straciłam kogoś kto był dla mnie podporą każdego dnia. Zniszczyłeś mnie, moje serce i wszystko co było między nami. Robiłeś mi cholerną nadzieję, a ja ciągle myślałam i byłam pewna, że coś do mnie czujesz .. że jednak jest szansa .. Ufałam Ci, sprawiałeś wrażenie zakochanego .. szkoda tylko, że mi nie powiedziałeś i trzymałeś mnie w niepewności przez tak długi czas. /rozkminajto .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
