 |
|
jeszcze tylko czasami wrócisz - i nawet nie w myślach, tylko w snach. i jesteś wtedy obok. tak bardzo blisko, że nawet nie muszę wyciągać ręki, bo czuję Twój oddech na swojej twarzy. i uśmiechasz się. i jesteś mój. ale tylko we śnie. a rano budząc się, boję się otworzyć oczu, i zrozumieć, że tak na prawdę Ciebie tu nie ma. i to jest najgorsze, wiesz. poranki - gdy tracę Cię w przeciągu sekundy, gdy moja powieka unosi się ku górze, a rozum ogarnia, że to przecież tylko sen. / veriolla
|
|
 |
|
wszystko jest bez sensu, ale nic bez znaczenia
|
|
|
|
przepraszam,że nie byłam w stanie nic zrobić. przepraszam, że potrafiłam tylko krzyczeć i płakać. przepraszam, że nie umiałam Ci pomóc. przepraszam.. || kissmyshoes
|
|
|
|
a wiesz co w tym wszystkim było najgorsze? patrzenie na to. nieumiejętność wykręcenia trzech prostych cyfr na telefonie. niemożność zrobienia czegokolwiek. nieustający krzyk i płacz. i najchętniej wyrwałabym sobie wtedy: oczy, by nie patrzyły na Twoją wykrzywioną od bólu twarz, uszy: by nie słyszały tego przeraźliwego krzyku: 'uciekaj', i serce: by nie czuło bólu, i nie dręczyło wyrzutami sumienia.. || kissmyshoes
|
|
 |
 |
Powspominajmy razem. Może przypomni nam się jacy bylismy dla siebie ważni ? [z.j.s.k]
|
|
|
|
szkoda, że czasami nie doceniam tego jak wielką szczęsciarą jestem.
|
|
|
|
przyjaciele online- dogaduje się z nimi lepiej niż z tymi, których widzę na co dzień. czyż to nie dziwne?
|
|
 |
|
kocham go , czaisz ? no normalnie dupka kocham .
|
|
|
|
-i love you. -i love me too.
|
|
|
|
jest tak i to se wbij do bani, jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić
|
|
|
|
Dodaj komentarz
